News: Rezerwy: Przełamanie w świetnym stylu

Rezerwy: Przełamanie w świetnym stylu

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

10.05.2014 14:08

(akt. 13.12.2018 19:28)

Piłkarze rezerw Legii poszli w ślady kolegów występujących w Ekstraklasie i 5:0 pokonali Żyrardowiankę Żyrardów w meczu trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej. Po dwie bramki dla stołecznej ekipy zdobyli Michał Efir oraz Orlando Sa, a samobójcze trafienie dołożył Rafał Białecki. W ekipie "Wojskowych" wystąpiło siedmiu graczy z zespołu Henninga Berga. Na placu gry pojawili się Konrad Jałocha, Łukasz Broź, Inaki Astiz, Michał Kopczyński, Raphael Augusto oraz wspomnieni już napastnicy. Poniżej relacja oraz zdjęcia z Sulejówka, a wkrótce zaprezentujemy skrót wideo.

Zdjęcia z meczu - kliknij tutaj

Mecz rezerw Legii z Żyrardowianką Żyrardów odbywał się dzień po zwycięstwie pierwszej drużyny nad Wisłą Kraków. Z tej też okazji trener Henning Berg zdecydował się wysłać do Sulejówka siedmiu swoich podopiecznych. Na placu gry pojawili się Konrad Jałocha, Łukasz Broź, Inaki Astiz, Michał Kopczyński, Raphael Augusto, Michał Efir, a przede wszystkim Orlando Sa¸ na którego występ z ciekawością czekali obserwatorzy pojedynku.

 

Już w 6. minucie gospodarze stworzyli sobie niezłą okazję. Efir zagrał na 18 metr do Bartłomieja Kalinkowskiego, który uderzył mocno, ale niecelnie. Dziesięć minut później szansę mieli przyjezdni, którzy do Sulejówka spóźnili się z powodu korków, a samo spotkanie rozpoczęło się z 20-minutowym opóźnieniem. Ze skraju pola karnego uderzał Kamil Łojszczyk, lecz dobrze zachował się Jałocha, który pewnie złapał strzał. „Wojskowi” częściej atakowali i efekt przyszedł w 18. minucie. Z prawej strony futbolówkę zagrywał Broź, a do własnej bramki wpakował ją Rafał Białecki.

 

W trakcie pierwszej połowy aktywny starał się być portugalski napastnik Legii, który dobrze współpracował z kolegami. Po początkowych indywidualnych pokazach, Sa zaczął częściej podawać do kolegów i widać było, że zależy mu na dobrym zaprezentowaniu się w rezerwach. Szczególnie często wymieniał podania z Efirem, któremu już w 27. minucie zagrał niezłą piłkę w pole karne. Niedługo potem były gracz AEL-u Limassol zmarnował sytuację sam na sam. Z kolei w 40. minucie 25-latek ładnie dograł w „szesnastkę” do „Efirka”, który głową skierował futbolówkę do siatki podwyższając rezultat spotkania. 180 sekund później współpraca obu atakujących znowu mogła przynieść korzyść, ale Polak w ostatniej chwili został zablokowany po ładnym zagraniu wychowanka AD Esposende.

 

Na drugą połowę nie wyszedł już Broź, który w trakcie pierwszych 45 minut potrzebował pomocy lekarzy, gdyż  po starciu z jednym z rywali upadł i przez jakiś czas nie podnosił się z murawy. Już cztery minuty po wznowieniu meczu, Sa znalazł się sam na sam z Czarneckim, ale golkiper obronił strzał Portugalczyka. 25-latek był często łapany na spalonych, ale wiele od siebie wnosił na murawie. W 56. minucie swoją drugą bramkę zdobył Efir, który wykorzystał podanie z głębi pola od Misiaka.

 

W 62. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Mateusz Zawal, ale jego płaskie uderzenie o centymetry minęło słupek. Dosłownie 60 sekund później swoje pierwsze trafienie w trzeciej lidze zanotował Sa, który minął bramkarza i skierował piłkę od pustej siatki. W kolejnych fragmentach spotkania podopieczni Magiery nie odpuszczali i nadal atakowali przyjezdnych z Żyrardowa. Efekt przyszedł w 78. minucie kiedy Portugalczyk ponownie trafił do siatki i podwyższył rezultat na 5:0. W 87. minucie napastnik ponownie uderzał z pola karnego, ale Czarnecki zdołał odbić piłkę na rzut rożny. 

 

Legia II Warszawa – Żyrardowianka Żyrardów 5:0 (2:0)
Białecki (18. min. - sam.), Efir (40. min., 56. min), Sa (63. min., 78. min)

 

Żółte kartki: Sa, Tomasiewicz (Legia II)

 

Legia II: Jałocha – Broź (46’ Misiak), Astiz, Wieteska, Rozmus – Ryczkowski (65’ Bartczak), Kalinkowski (57’ Zawal), Kopczyński, Augusto – Sa, Efir (69’ Tomasiewicz).

 

Żyrardowianka: Czarnecki – Wójcik, Białecki, Cegliński (46’ Marusiak), Olejnik, Paweł Jakóbiak, Pakos (78’ Tyszkiewicz), Drożdżal (83’ Boniowski), Przemysław Jakóbiak, Baranowski, Łojszczyk (62’ Majek).

 

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.