News: Rezerwy: Remis po walce

Rezerwy: Remis po walce

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

18.03.2017 15:38

(akt. 13.12.2018 01:18)

Legia II Warszawa zremisowała 1:1 z Sokołem Ostróda w meczu trzeciej ligi. Bramkę dla stołecznej drużyny zdobył Miłosz Szczepański po strzale z rzutu wolnego. Trafienie dla rywali zanotował wcześniej Adrian Pluta. Spotkanie kończyło się w nerwowej atmosferze po brutalnym faulu gracza Sokoła. Kamil Smyt otrzymał czerwoną kartkę, ale wcześniej doszło do awantury, w której wzięli udział wszyscy obecni na boisku. Poniżej relacja i fotoreportaż z Ząbek, wkrótce zaprezentujemy skrót wideo.

Zdjęcia z meczu (fot. Marcin Szymczyk)

Tydzień temu gracze rezerw Legii przegrali 0:2 w Nowym Mieście Lubawskim z Drwęcą. Tam warszawiacy mierzyli się z silną fizycznie drużyną, której zawodnicy wygrywali sporo indywidualnych pojedynków. Podobnie było również w sobotę w Ząbkach. Gracze Sokoła Ostróda byli wyżsi i silniejsi od wielu legionistów. W poczynaniach rywali było również widać doświadczenie i cwaniactwo z niższych lig. "Wojskowi" nie mieli łatwej przeprawy, co było widać m.in. w środku pola. 


Piłkarze z Ostródy potrafili spychać legionistów do defensywy. Dzięki warunkom fizycznym, gracze Sokoła często stwarzali zagrożenie po stałych fragmentach gry. Legioniści zwłaszcza w pierwszej połowie mieli kłopot z tworzeniem zagrożenia w ofensywie. Najlepszą okazję miał Mateusz Leleno, lecz jego uderzenie z bliska trafiło w interweniującego bramkarza.


Znacznie ciekawsza, od pierwszej - bezbramkowej połowy - była druga część gry. Zaczęła się pechowo, bo warszawiacy stracili gola po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Celnym strzałem głową popisał się Adrian Pluta i było 1:0 dla graczy z Ostródy. Nie minęło wiele czasu, a rywale mogli prowadzić wyżej. Radosław Majecki zdaniem sędziego faulował przeciwnika w polu karnym i musiał zmierzyć się z Robertem Hirszem. Górą był młody golkiper "Wojskowych", który obronił "jednastkę" wykonywaną przez doświadczonego piłkarza rywali.


Potem do głosu doszli legioniści, którzy gonili wynik. Celu w 82. minucie dopiął Miłosz Szczepański, który strzałem z rzutu wolnego pokonał Kamila Kotkowskiego. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i bramkarza, ale wpadła do siatki. Końcówka była nerwowa, pojawiło się wiele kartek, w tym czerwona. Na taki kartonik zasłużył Kamil Smyt, który brutalnie faulował Tomasza Nawotkę. Po faulu wywiązała się wielka awantura, w której wzięli udział zawodnicy, rezerwowi i szkoleniowcy.


Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Za tydzień warszawiacy pauzują, gdyż z powodu powołań do reprezentacji, spotkanie z Sokołem Aleksandrów Łódzki zostało przełożone. 

Legia II Warszawa - Sokół Ostróda 1:1 (0:0)
Szczepański (82. min.) - Pluta (49. min.)

 

Żółte kartki: Kulenović, Zawal, Żyro, Hołownia, Szczepański, Więdłocha (Legia) - Słowicki, Smyt, Kotkowski (Sokół) 

 

Czerwona kartka: Smyt (87. min. - za faul - Sokół)

 

Legia II: Majecki - Zawal, Żyro, Makowski, Hołownia - Leleno (62' Sulejmani), Urbański, Czarnowski (75' Więdłocha), Nawotka - Szczepański - Kulenović. 

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.