Mateusz Możdżeń Legia II Warszawa - GKS Bełchatów 4:1
fot. Marcin Szymczyk

Rezerwy: Szalony mecz w Wikielcu, remis z GKS-em

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

08.03.2025 15:55

(akt. 09.03.2025 15:01)

Legia II zremisowała na wyjeździe 3:3 z GKS-em Wikielec w 20. kolejce III ligi (grupa I). Do przerwy było 2:0 dla gospodarzy (po dośrodkowaniach), potem stołeczne rezerwy zdołały objąć prowadzenie (dwa gole Mateusza Możdżenia po asystach Jakuba Zbroga i Samuela Sarudiego, plus bramka Adama Ryczkowskiego z rzutu karnego), ale wynik ustalili miejscowi, wykorzystując "jedenastkę" w czasie doliczonym.

Szkoleniowiec stołecznych rezerw, Filip Raczkowski, nie skorzystał w sobotę z Kacpra Wnorowskiego (uszkodzenie łąkotki) i Viktora Karolaka (kontuzja mięśniowa), który wróci do zajęć w przyszłym tygodniu. W podstawowym składzie Legii II pojawiło się trzech zawodników z kadry "jedynki", czyli Jakub Zieliński (bramkarz), Pascal Mozie (środkowy pomocnik) i Mateusz Szczepaniak (skrzydłowy).

Początek należał do GKS-u, który objął prowadzenie już w 2. minucie. Daniel Kamiński dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne, do Juliana Kobusa, ten wygrał walkę o pozycję i skutecznie główkował z 6. metra na dalszy słupek. Zespół z Wikielca wypracował kolejne szanse, a w 24. minucie podwyższył wynik. Kamiński znowu dograł z prawej flanki w "szesnastkę", a Joao Augusto oddał ładny strzał z powietrza w lewy górny róg.

Legia II mogła złapać kontakt jeszcze w pierwszej połowie. Szczepaniak wycofał z prawej strony na bliższy słupek, Sarudi oddał strzał, bramkarz udanie interweniował, a Jędrasik obił poprzeczkę. Chwilę po przerwie goście dopięli swego. Sarudi wycofał w boczny sektor pola karnego, a Jakub Zbróg wyłożył piłkę Mateuszowi Możdżeniowi, który uderzył z 14. metra, bez przyjęcia, od poprzeczki.

Około pół godziny później Samuel przeprowadził indywidualny rajd, wbiegł w "szesnastkę", przełożył paru rywali i został sfaulowany. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Adam Ryczkowski – bramkarz rzucił się w swoje lewo, a napastnik "dwójki" oddał strzał w drugą stronę. Chwilę później Cyprian Pchełka pobiegł lewą stroną, wbiegł w pole karne i podał na 16. metr, do Sarudiego, ten przyjął piłkę i zagrał do Możdżenia, który pięknie i skutecznie uderzył tuż zza "szesnastki".

W końcówce doszło do bardzo kontrowersyjnej sytuacji. Mateusz Szmydt wychodził sam na sam z Zielińskim, a sędzia podjął dwie zastanawiające decyzje – podyktował rzut karny i ukarał Boczonia czerwoną kartką, gdyż dostrzegł, że stoper Legii, biegnący za piłkarzem GKS-u, popełnił faul. Powtórki w ogóle na to nie wskazywały – nie dość, że rywal sam się potknął, to jeszcze przewrócił się na ok. 17. metrze, nieco przed "szesnastką". Do "jedenastki" podszedł Augusto i trafił do siatki, ustalając wynik na 3:3.

W najbliższą środę, 12 marca (godz. 14:00), "dwójka" zagra na wyjeździe z Wartą Sieradz w zaległym meczu 18. kolejki ligowej.

20. KOLEJKA III LIGI (GRUPA I): GKS WIKIELEC – LEGIA II WARSZAWA 3:3 (2:0)
Kolbus (2. min), Augusto (24. min, 90. min – k.) – Możdżeń (48. min, 81. min), Ryczkowski (76. min – k.)

ŻÓŁTE KARTKI: Jendryka, Boczoń, Konik, Zbróg, Szczepaniak
CZERWONA KARTKA: Boczoń (90. min, Legia II, bezpośrednia)

GKS (SKŁAD WYJŚCIOWY): Leszczyński – Dąbrowski, Kuban, Kacperek, Jajkowski – Kamiński (69' Kondracki), Hreben (78' Ostrowski), Kwiatkowski (78' Szmydt), Jankowski (83' Batelt) – Kolbus (69' Makarski), Augusto

LEGIA: Zieliński – Jendryka, Mesjasz, Boczoń, Konik – Możdżeń, Sarudi (89' Dembek), Mozie (65' Saletra) – Szczepaniak (65' Pchełka), Ryczkowski (85' Gieroba), Jędrasik (46' Zbróg)

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.