Robert Maaskant: Zadecydowały detale
21.05.2011 18:13
- Do meczu przystąpiliśmy po długiej przerwie, po zdobyciu mistrzostwa mieliśmy kilka dni przerwy, przygotowywaliśmy się inaczej niż zwykle. Wolne otrzymał Andraż Kirm, zdecydowaliśmy się też na inną taktykę. Przez pierwsze dwadzieścia minut nie istnieliśmy, miałem wrażenie że nie było nas na boisku, Legia przejęła inicjatywę. Póżniej było lepiej, mieliśmy swoje okazje i byłem przekonany, że do przerwy wynik się nie zmieni. Jednak sytuacja gdzie zagraliśmy na off-side się zemściła. Tego spalonego nie było, obrona się zgapiła. Takie małe detale decydują o tym jak skończy się mecz. Czerwona kartka dla Pareiki za faul na rozpędzonym Radoviciu. Wykorzystana jedenastka i strata bramki do szatni. Musiałem zdjąć Meliksona, po zmianie stron chcieliśmy trochę przetrzymać Legię i później ruszyć na rywala. Nie udało się, dostaliśmy jeszcze gola w końcówce. Porażka zawsze boli, ale trochę ją rekompensuje zdobyte mistrzostwo Polski - ocenił po meczy trener Wisły Kraków Robert Maaskant
- Dlaczego zmieniłem akurat Meliksona - on grał bardzo wiele meczów, dodatkowo w reprezentacji Izraela. Nie miał on zbyt wiele czasu wolnego w przerwie zimowej - stąd moja decyzja. Pewnie gdybyśmy dziś walczyli o tytuł to dokonałbym innej zmiany.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.