Domyślne zdjęcie Legia.Net

Roger myśli o powrocie do reprezentacji Polski

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

16.10.2010 13:58

(akt. 15.12.2018 10:20)

- Mam nadzieję. W ubiegłym sezonie przytrafiło mi się wszystko, czego nie zaznałem w całym swoim życiu. Były problemy z pieniędzmi, choroba, która na dwa miesiące wyłączyła mnie z gry. Byłem też odsunięty od zespołu, taka była decyzja dyrekcji klubu związana z problemami finansowymi i moim dość wysokim kontraktem. Zdecydowali się na ten krok, licząc, że odejdę. Koniec końców zostałem w Atenach, na początku września zostałem przywrócony do zespołu, a szefowie przyznali, że popełnili błąd, postępując ze mną w ten sposób - mówi były piłkarz Legii Warszawa <strong>Roger Guerreiro</strong>.
Jakie cele stawia sobie pan na ten sezon?

- Chcę wrócić do gry w klubie, a później do reprezentacji, to dla mnie bardzo ważne. Jeśli będę w formie, mam szanse na powrót do kadry. A kiedy grałem w reprezentacji, drużyna prezentowała się nieźle. Zawsze gdy wkładałem koszulkę reprezentacji Polski, dawałem z siebie wszystko i grałem dobrze. Mam na koncie 22 mecze, cztery gole, kilka asyst. Teraz chcę grać dobrze w klubie, aby selekcjoner zwrócił na mnie uwagę.

Trener Smuda rozmawiał już z panem?

- Nie. Byłem powołany tylko raz, rok temu. Od tamtego czasu nikt się ze mną nie kontaktował. Pracuję, aby zasłużyć na kolejne powołania. Nie zdecydowałem się na grę w polskiej reprezentacji tylko dlatego, że zaprosił mnie do niej Leo Beenhakker. Oczywiście, jestem mu ogromnie wdzięczny, że dał mi tę szansę, ale jestem gotowy, by pomóc drużynie w każdej sytuacji, nieważne kto jest jej trenerem.

Reprezentacja nie wygrała meczu od marca.

Wiem, śledzę wyniki. Drużyna jest w przebudowie, trener szuka najlepszych zawodników, najlepszego ustawienia, ale na razie nie udało mu się to. Powtarzam: ja jestem gotowy, by znów włożyć koszulkę polskiej reprezentacji.

Jest pan potrzebny?

Słyszę tak od wielu osób. Nie mam nic przeciwko trenerowi Smudzie. Bardzo go podziwiam i szanuję. Wykonał fantastyczną pracę w Lechu. To znakomity szkoleniowiec.

Rozmawiała: Barbara Bardadyn

Zapis całej rozmowy w dzisiejszym numerze "Przeglądu Sportowego".

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.