Roger z polskim obywatelstwem już za 3-4 tygodnie?!

- W porozumieniu z panem Walterem i prezesem Miklasem robiliśmy wszystko, by w trybie przyspieszonym Roger dostał polski paszport. Autorem tego pomysłu, od początku do końca, był Leo Beenhakker. Wiem, że jest duża przychylność prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wszystko więc teraz zależy od procedur MSWiA. Pomoc zadeklarował również minister sportu Mirosław Drzewiecki. - To prawda - dodaje minister Drzewiecki. - Jest wola Beenhakkera, polskiego paszportu chce zawodnik. Jeśli chodzi o Euro wszyscy, niezależnie od partii, jesteśmy po tej samej stronie. Rozmawiałem z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta, z osobami z MSWiA, które muszą wydać opinie. I właśnie na przyspieszenie wydania tych opinii możemy mieć wpływ. Listkiewicz z Drzewieckim twierdzą, że wszelkie procedury mogą zakończyć się nawet w najbliższych trzech-czterech tygodniach. A wtedy nie będzie przeszkód, by Roger był powołany i zagrał już w meczu towarzyskim z USA 26 marca w Krakowie. - Leo jest tym bardzo zainteresowany - mówi Listkiewicz. - Skoro holenderski trener powiedział, że kadra jedzie na Euro po medal, a nie po to, by rozegrać trzy mecze w grupie, to wszyscy chcemy pomóc - dodaje Drzewiecki. - Leo wie, co robi. Prezydent, jak tylko dostanie opinie z MSWiA, uruchomi "ścieżki", które może wykorzystać w specjalnych okolicznościach. Nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby Roger zagrał... przeciwko drużynie Beenhakkera 11 marca. W Szczecinie odbędzie się mecz ligowców Orange Ekstraklasy z obcokrajowcami występującymi w naszej lidze. Brazylijczyk dostał już powołanie na ten sparing, trenerem "stranieri" będzie Jan Urban z Legii. Po meczu z Amerykanami Beenhakker wybierze 30 nazwisk piłkarzy z których 23 powoła na Euro. Będzie również lista rezerwowa. Do połowy maja kadrowicze nie będą mieli okazji do spotkania się, choć niektórzy już w kwietniu skończą sezon.