Ronan Queiroz: Poradzę sobie w Legii

Pierwszy raz kibice w Warszawie mogli pana zobaczyć podczas turnieju Deyna Cup.

- To były bardzo ciekawe rozgrywki. Drużyny, które wtedy wystąpiły, prezentowały odmienny styl gry. Miło wspominam to doświadczenie i swoją wizytę w Warszawie. Byliśmy zaskoczeni przede wszystkim pięknym stadionem i głośnymi kibicami. Miasto też zwiedziliśmy, jest naprawdę ładne.

Pojawiły się informacje, że teraz odrzucił pan oferty z holenderskich klubów: Ajaxu Amsterdam i Vitesse Arnhem.

- Faktycznie miałem kilka ciekawych propozycji, ale zdecydowałem się na Legię i nie ma teraz o czym mówić. Jestem zadowolony, że zagram w Polsce.

Czym Ronan może zaskoczyć kibiców Legii?

- Przede wszystkim jestem bardzo szybkim zawodnikiem. To mój główny atut. Nie chcę się za bardzo przechwalać, ale uważam, że mam wysokie umiejętności i poradzę sobie w Legii.

W kadrze Legii było kilku piłkarzy wypożyczonych z Fluminense. Alan Fialho, Raphael Augusto i Peu nie poradzili sobie jednak w naszej lidze.

- Nie wiem, dlaczego tak się stało. To dobrzy zawodnicy. Ja czuję się na siłach, żeby pomóc drużynie w osiąganiu sukcesów. Rozmawiałem zresztą z Alanem. On jest pod ogromnym wrażeniem organizacji klubu i umiejętności piłkarzy. Mówił mi same dobre rzeczy o drużynie i mieście.

Zapis całej rozmowy można znaleźć w serwisie przegladsportowy.pl