Rosenborg na drodze Legii do fazy grupowej Ligi Europy

Rosenborg Trondheim 22 razy w swojej historii wywalczył mistrzostwo kraju, ostatni raz miało to miejsce w 2010 roku. Dodatkowo do listy sukcesów czarno-białych można dopisać dziewięć Pucharów Norwegii i Superpuchar wywalczony w 2010 roku, Nasi najbliżsi rywale w Lidze Europy, w poprzednich rundach pokonali Crusaders z Irlandii Północnej (4:0 w dwumeczu), Ordabasy Szyment z Kazachstanu (4:3) oraz Servette Genewa (1:1 - awans dzięki bramkom na wyjeździe).

Starsi kibice Wojskowych z pewnoscią pamiętają potyczki z Rosenborgiem w Lidze Mistrzów, Ci młodsi słyszeli o tych spotkaniach z opowiadań. We wrześniu legioniści wygrali z Norwegami w Warszawie 3:1 po dwóch golach Leszka Pisza oraz jednym trafieniu Ryszarda Stańka. Przegrywaliśmy wtedy 0:1, ale "Piszczyk"  po 60 sekundach wyrównał pięknym strzałem z dystansu. Potem na prowadzenie wyprowadził nas Ryszard Staniek, a przy rzucie wolnym w 73. minucie kibice byli pewni gola - tak też się stało. W meczu w Trondheim wszystko wyglądało trochę inaczej. Podopieczni Pawła Janasa doznali dotkliwej porażki 0:4, a naszymi katami byli Roar Strand, Harald Brattbakk, Jahn Ivar Jakobsen i Vegard Heggem.

Obecnie Rosenborg nie jest już tak mocną drużyną jak w przeszłości. Co prawda, w XXI wieku czarno-biali zdobyli mistrzostwo kraju siedem razy, ale w ostatnich szesciu latach okazywali się najlepsi trzykrotnie, ostatni raz w 2010 roku. Norwedzy nie odnosili już takich sukcesów na arenie międzynarodowej. Niezły występ w Lidze Mistrzów RBK zanotował w sezonie 2007/2008, gdy dwukrotnie pokonali Valencię, ale marzenia o wyjściu z grupy wybiła z głów Chelsea, która na wyjeździe ograła Rosenborg 4:0.

Dzieci Trollów - bo taki niecodzienny przydomek mają gracze Rosenborgu, są obecnie prowadzeni przez Jana Jonssona, szwedzkiego szkoleniowca od dawna pracującego w Norwegii. Zanim w styczniu 2011 roku objął stery czarno-białych, przez ponad pięć lat prowadził Stabak IF, z którym w 2008 roku wygrał Tippeligaen. Pod wodzą 51-letniego trenera, RBK zajmuje obecnie trzecią lokatę w lidze, w której rozegrano już w obecnym sezonie 18 spotkań. Ekipa z Trondheim wygrała osiem spotkań i zanotowała, aż dziewięć remisów zdobywając dzięki temu 33 punkty. Nasi najbliżsi rywale w Lidze Europy tracą do sześć punktów do lidera Strømsgodset i dwa "oczka" do zajmującego drugą lokatę Molde.

Obecny skład czarno-białych jest dosyć ciekawy. Zrównoważona wiekowo linia obrony, młodziutka pomoc i doświadczeni napastnicy. Kojarzony z występów w Anglii może być Steffen Iversen, który w przeszłości prezentował swoje umiejętności w Tottenhamie Hotspur. Od 2006 roku występuje w RBK z przerwą na jeden sezon w Crystal Palace. 35-latek  rozegrał też 79 spotkań w kadrze, w których zdobył 21 goli. Najskuteczniejszym z napastników jest obecnie Szwed Rade Prica, który zaliczył w lidze 5 bramek.

Najlepszym strzelcem ekipy w Tipperligaen jest jednak Czech Borek Dockal. 23-latek kupiony ze Slovana Liberec nie zadebiutował jeszcze w kadrze, ale regularnie występował we wszystkich reprezentacjach juniorskich zaczynając od U-16, a kończąc na U-21. Pomocnik w 16 meczach zaliczył jak na razie sześć goli i jak sam zapowiadał  ostatnich rozmowach z norweską prasą - nie zamierza na tym kończyć.

Warto wspomnieć również o ostoi defensywy Dzieci Trollów jest Mikael Dorsin. Szwed est kapitanem drużyny i ma na prawdę wiele do powiedzenia w swojej drużynie. Gdy raz wstawił się za jednym z kolegów, trener nie zesłał banity do rezerw. 30-latek nie jest wysoki jak na defensora, ale potrafi się znakomicie ustawiać i jest całkiem szybki. Dorsin pojechał w 2008 roku na Mistrzostwa Europy, a do 2010 roku rozegrał 16 spotkań w kadrze. Od dwóch lat nie było powołany do reprezentacji.

Rosenborg jest drużyną, którą można przejść. Są w niej nieźli piłkarze, ale tacy są również w Legii. Czarno-biali nie prezentują się w tym sezonie za dobrze i pokazują to w eliminacjach do Ligi Europy. 23 sierpnia trzeba wyjść na boisko i zdobyć jak największą przewagę w Warszawie.

- Wynik rywalizacji jest całkowicie otwarty. Narazie bardzo mało wiemy o drużynie Legii. Zaczynamy dopiero przygotowywać się do nadchodzących spotkań. Będziemy oglądać i analizować matariały wideo, ale również mecze polskiej drużyny na żywo. - powiedział dyrektor sportowy Rosenborga Erik Hoftun.