Runda jesienna w wykonaniu Legii...

Punkty: 21Zwycięstwa: 6Remisy: 3Przegrane: 3 Wielkimi krokami zbliża się Boże Narodzenie i Nowy Rok, a więc przyszedł czas na podsumowanie mijających dwunastu miesięcy. My skupimy się na tym, co wydarzyło się w ostatnich pięciu, czyli podczas rundy jesienno - wiosennej w wykonaniu naszych piłkarzy. Sezon 2001/02 nie zaczął się tak, jakby oczekiwali tego kibice warszawskiej jedenastki. Legia najpierw przegrała 0:1 ze Śląskiem we Wrocławiu a potem po dobrym meczu - również z Amicą , aż 1:2. Wart podkreślenia jest fakt, iż kibice Śląska pozwalili zasiąść na swojej trybunie warszawianom. Mecz z Amicą odbył się bez udziału publiczności, ponieważ obowiązywała kara dla fanów za nie najlepsze zachowanie podczas kończącego poprzedni sezon meczu z Wisłą. Kolejka: 1 Data: 21.07.2001 Po dwóch porażkach niemal wszyscy dziennikarze wymieniają Legię jako pierwszego kandydata do gry w grupie spadkowej jednak na pohybel "pismakom" i "znawcom" wojskowi gromią Chorzowski Ruch 4:0. Po dwie bramki strzelają doskonale ze sobą współpracujący Karwan i Kucharski. Kolejka: 4 Data: 12.08.2001 Wreszcie w piękny sierpniowy dzień Legia gra z Groclinem, który z nowymi nabytkami (między innymi Grzegorzem Rasiakiem) ma walczyć o puchary. Nasi piłkarze w tym meczu grają dobrze, ale niespodziewanie pod koniec spotkania to goście obejmują prowadzenie. Kilka chwil później jest już 1:1 ale kolejnej bramki nie udaje się strzelić i drużyna, której właścicielem jest Zbigniew Drzymała, wywozi z Łazienkowskiej jeden punkt. Kolejka: 5 Data: 18.08.2001 Tydzień później podopieczni Okuki grają z beniaminkiem: RKS-em Radomsko. I znów niespodziewanie - RKS pierwszy strzela bramkę po dość kontrowersyjnym rzucie karnym. Chwilę później legioniści egzekwują rzut wolny z ok. 26 metrów. Do piłki podchodzi Svitlica i ładnym strzałem pokonuje Wyparłę. Szczęśliwy Jugosłowianin podbiega do linii bocznej i rzuca się w ramiona swemu rodakowi Okuce. W pierwszej połowie Legia strzela jeszcze jedną bramkę, a mecz kończy się wynikiem 2:1. Trener gości Piotr Mandrysz jeszcze długo skarży się dziennikarzom, że jego zespół powinien przynajmniej zremisować. Kolejka: 6 Data: 26.08.2001 Przed wyjazdem do Olsztyna trener Stomilu stwierdza, iż Legia to obecnie już tylko nazwa. Po meczu gorzko tego żałuje. Warszawianie dają prawdziwą lekcję gry w piłkę, gromiąc miejscowych 6:1! Trener Stomilu przeprasza za to, co powiedział. Kolejka: 7 Data: 7.09.2001 Wreszcie siódma kolejka i spotkanie z Pogonią. Na mecz może tym razem wejść więcej ludzi, gdyż kara zostaje częściowo złagodzona. Legioniści, grając w dziesiątkę, wygrywają 3:0. Jest to pożegnalny mecz Dariusza Dźwigały w naszej ekstraklasie. Darek wyjeżdża do Turcji. Kolejka: 8 Data: 16.09.2001 Wszyscy "ostrzą sobie zęby" na spotkanie ze Śląskiem. Przychodzi wielu kibiców, którzy spodziewają się rewanżu za 0:1 we Wrocławiu. Niestety, fanów spotyka wielkie rozczarowanie. Grając w strugach deszczu Legia przegrywa 3:4. Kolejka: 9 Data: 22.09.2001 Tym razem "kuchennym" nie wychodzą już takie strzały jak w Warszawie. Amica na swoim stadionie przegrywa z Legią 1:2. Po meczu, bramkarz wronieckiej drużyny, a były piłkarz Legii mówi, iż chciałby, aby do Wronek sprowadzono choćby 100 kibiców Legii. Trudno mu się dziwić. Mała grupka legionistów złatwością przekrzykuje pełne trybuny gospodarzy. Kolejka: 10 Data: 30.09.2001 Piłkarze Legii ponownie spotykają się z Ruchem, tym razem jedynie remisując (1:1), ale to gospodarze grają zdecydowanie lepiej. Kolejka: 11 Data: 13.10.2001 Ostatnia szansa na zakwalifikowanie się przez Groclin do czołowej ósemki zmarnowana! Legia wygrywa w Grodzisku, a trzy punkty zapewnia jej pięknym strzałem z 25 metrów Mariusz Piekarski. Kolejka: 12 Data: 20.10.2001 W Radomsku wojskowym gra się ciężko. Mecz odbywa się tuż po spotkaniu z Valencją. Ekipa z Warszawy jedynie remisuje, a Piotr Mandrysz jak zwykle mówi, iż to jego drużyna powinna sięgnąć po 3 punkty. Kolejka: 13 Data: 27.10.2001 W mroźny wieczór wojskowi gładko pokonują Stomil 2:0. Warta podkreślenia jest duża liczba gości ze stolicy Warmii i Mazur. Kolejka: 14 Data: 3.11.2001 Z Pogonią Legii zawsze gra się dobrze. W Szczecinie wygrywa aż 3:0. Początek wiosny w zimie dla Legionistów jest dobry, gdyż pokonują 1:0 GKS Katowice. Po meczu wiele kontrowersji wywołuje sędziowanie Ryszarda Wójcika. Ostatecznie sędzia rezygnuje z dalszej kariery. Derby na Konwiktorskie i 1500 osób na trybunach? Tak! Kibice na pewno jednak zasługują na więcej pochwał niż piłkarze, którzy po słabym meczu tylko bezbramkowo remisują. Reasumując, ta jesień była udana dla naszych piłkarzy. Oczywiście mogło być lepiej, ale - jak wiadomo - mogło być też znacznie gorzej. Wypada tylko napisać: LEGIO, CZEKAMY NA MISTRZOSTWO POLSKI! W nowym roku my, kibice Legii życzymy sobie właśnie takiego prezentu.