Rybus: Jakby nam się nie chciało grać...
08.05.2010 18:23
- Żle to wyglądało, jakby zeszło z nas powietrze, byliśmy z ospali i z boku pewnie wyglądało to tak, jakby nam się niechciało grać w piłkę. Chyba nikt z drużyny się na mnie nie obrazi, że tak powiedziałem bo tak po prostu było. szybko straciliśmy pierwszą bramkę po błędzie moim i Tomka Kiełbowicza. Poszedłem na podwojenie krycia, rywal się odwrócił i dograł świetną piłkę. W sumie w pierwszej połowie może dziesięc minut graliśmy piłką, albo raczej próbowaliśmy grać. To było zdecydowanie za mało, z Wisłą trzeba grać na wysokim poziomie przez pełne 90 minut by liczyć na korzystny rezultat - podsumował po spotkaniu Maciej Rybus.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.