Domyślne zdjęcie Legia.Net

Rzeźniczak i Kiełbowicz - obaj grali w Widzewie i Legii

Redakcja

Źródło: Gazeta Wyborcza

27.10.2006 00:39

(akt. 24.12.2018 14:48)

<b>Jakub Rzeźniczak</b> urodził się w Łodzi, grał w Widzewie i Legii. <b>Tomasz Kiełbowicz</b> też występował w obydwu klubach. To łączy tych zawodników - a dzieli to, że teraz występują w przeciwnych klubach. Kiełbowicz ma 30 lat, w Legii starszy jest tylko <b>Wojciech Szala</b>. Rzeźniczak jest o 10 lat młodszy i akurat dzień przed meczem obchodził 20. urodziny. W ekstraklasie zadebiutował właśnie w Widzewie. Z drugoligowej drużyny przyszedł do Legii i przez prawie rok próbował wywalczyć miejsce w obronie. Rozegrał 11 meczów ligowych, ale latem trener Wdowczyk uznał, że lepiej postawić na bardziej doświadczonych zagranicznych stoperów.
Rzeźniczak miał zostać wypożyczony do Groclinu, jednak ostatecznie trafił znowu do Widzewa. Witany niechętnie, od nowa musiał pracować na sympatię kibiców. - Ale tego meczu nie traktuję jako okazji do wkupienia się w łaski. Ani jako rewanżu za to, że nie chciano mnie w Legii. Trener Wdowczyk uznał, że w Widzewie mam większą szansę na regularne występy, i miał rację - mówi zawodnik wypożyczony do Widzewa z Legii na rok (gdyby warszawski klub chciał wcześniej jego powrotu, to istnieje taka możliwość). - Ja w Widzewie byłem krótko [pół sezonu 1999/2000]. Jestem legionistą. Mecze Legii z Widzewem - obojętnie, o jaką stawkę - interesują wszystkich w Polsce. Mają specyficzną atmosferę. Każdy chciałby zagrać w takim spotkaniu - mówi Kiełbowicz, który dziś będzie rezerwowym. Oprócz wymienionych zarówno w Widzewie, jak i w Legii grał jeszcze Piotr Włodarczyk. Jego jednak nie liczymy, bo w tej chwili nie jest w kadrze ani jednej, ani drugiej drużyny.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.