Domyślne zdjęcie Legia.Net

Sandecja II Nowy Sącz - Legia Warszawa 0:4 (0:3)

Redakcja

Źródło: Legia.Net

25.09.2007 15:57

(akt. 22.12.2018 03:34)

We wtorkowe popołudnie Legia Warszawa zmierzyła się na wyjeździe z drugą drużyną Sandecji Nowy Sącz. Spotkanie to odbyło się w ramach 1/16 finału Remes Pucharu Polski. W wyjściowym składzie Legii mogliśmy zobaczyć rezerwowych ostatnio: <b>Wojciecha Skabę</b>, <b>Jakuba Wawrzyniaka</b>, <b>Martinsa Ekwueme</b>, <b>Marcina Burkhardta</b>, <b>Marcina Smolińskiego</b>, <b>Bartłomieja Grzelaka</b> oraz <b>Macieja Korzyma</b>. W Nowym Sączu Legia wygrała pewnie po dwóch golach <b>Miroslava Radovicia</b>, jednym Maćka Korzyma i Bartka Grzelaka. Drużynę "Wojskowych" dopingowała ponad stu osobowa grupa kibiców Legii.
Na to spotkanie drużyna Legii wyszła w ustawieniu 4-4-2. Po pierwszych minutach meczu to warszawianie byli częściej przy piłce i prowadzili grę. Legioniści grali w czerwonych koszulach, czarnych spodenkach i czerwonych getrach. Na bluzach "Wojskowych" zamieszczone były niebieskie logo telewizji nsport i sponsora pucharu, firmy Remes. Aktywnie od pierwszych minut grali boczni obrońcy "Wojskowych". Rzeźniczak na zmianę z Kiełbowiczem próbowali celnie dośrodkowywać w pole karne Sandecji do wchodzących zawodników Legii. Gospodarze mieli nieliczne sytuacje mogące zagrozić utracie bramki przez warszawską drużynę jednak dobrze spisująca się obrona Legii bez problemów radziła sobie z atakami Sandecji. Po 25 minutach pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Drużyna Jana Urbana grała dobrze, konsekwentnie napierając na bramkę rywala. Od początku był to zupełnie inny mecz niż ten pamiętny ze Stalą Sanok. Widać było, że zawodnikom z Warszawy zależy na tym aby wygrać! Po stałym fragmencie gry i zamieszaniu w polu karnym w 30 minucie meczu bramkę dla Legii zdobył Miro Radović! Rzut rożny wykonywał Marcin Burkhardt. Odbitą przez bramkarza piłkę przejął Serb i otworzył wynik tego spotkania. W 42. minucie meczu po podaniu Bartłomieja Grzelaka gola zdobywa wychowanek Sandecji, a obecnie napastnik Legii, Maciej Korzym! W 44. minucie kolejne trafienie dokłada Miro Radović! Po ładnej akcji Grzelaka i podaniu między obrońcami do wychodzącego na czystą pozycję Serba, Radović silnym strzałem pokonuje bramkarza Sandecji. Jest to drugi gol Miro w tym meczu i druga asysta Bartka. Podbudowani efektywną grą po pierwszej połowie "Wojskowi" pewnie atakowali bramkę Sandecji. W 56. minucie meczu za Tomasza Kiełbowicza trener Jan Urban wpuścił na plac gry Przemysława Wysockiego. Opaskę kapitańską przejął od Tomka, Maciej Korzym jednak po chwili przekazał ją Burkhardtowi. Za strzelca dwóch bramek w tym meczu Miroslava Radovicia w 64 minucie na boisko wszedł Kamil Grosicki. Parę minut później w miejsce Jakuba Rzeźniczaka trener asygnował do gry Inakiego Astiza. W 73. minucie spotkania pięknym przejęciem futbolówki popisał się Martins Ekwueme. Nigeryjczyk odegrał piłkę do Korzyma ten niekonwencjonalnie zagrał do Grosickiego, a ich akcję celnym strzałem wykończył Bartłomiej Grzelak. Pod koniec meczu Legia grała w nietypowym dla siebie zestawieniu w defensywie. Po bokach wystąpili Warzyniak z Astizem, a na pozycji stoperów Wysocki z Augustynem. Eksperymentalne ustawienie obronne Legii spisało się jednak bez zarzutów. Na dwie minuty przed końcem spotkania, garstka kibiców Sandecji przeskoczyła odgradzający ich od boiska płot. Sędzia czekał aż ochrona obiektu zaprowadzi "śmiałków" z powrotem na ich trybuny. Legia po ciekawym meczu zupełnie innym niż ten w Sanoku za kadencji trenera Dariusza Wdowczyka, w zdecydowany sposób w rezerwowym składzie pokonała drugą drużynę Sandecji Nowy Sącz 4:0. Sandecja II Nowy Sącz - Legia Warszawa 0:4 (0:3) Radović (30. min, 44. min.), Korzym (42. min.), Grzelak (71. min.) Sędzia: Adam Kajzer Żółte kartki: Polański (Sandecja II) oraz Ekwueme i Wawrzyniak (Legia) Sandecja II: Kozioł - Szczepanik, Szufryn, Fröhlich, Kandyfer - Polański, Damasiewicz, Gryźlak, Cavojsky - Ostalczyk, Nowak Legia: Skaba - Rzeźniczak (69' Astiz), Augustyn, Wawrzyniak, Kiełbowicz (57' Wysocki) - Radović (64' Grosicki), Ekwueme, Burkhardt, Smoliński - Grzelak, Korzym

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.