Domyślne zdjęcie Legia.Net

Sebastian Szałachowski: Pozostał niedosyt

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

09.08.2008 00:40

(akt. 20.12.2018 02:05)

- Graliśmy dobrze, prowadziliśmy i nagle przydarzyła nam się dekoncentracja. Druga połowa należało do nas. Strzeliliśmy szybko bramkę na 2:2. Mieliśmy kilka okazji do podwyższenia rezultatu ale zabrakło nam szczęścia. W niektórych sytuacjach dosłownie zabrakło nam kilku centymetrów by zmieścić piłkę w bramce. Która pozycja mi najbardziej odpowiada? Ta na, której wystawi mnie trener - mówi dyplomatycznie <b>Sebastian Szałachowski</b>.
Przy akcji po, której wywalczyłeś karnego pokazałeś że po kontuzji nie ma już śladu. Twoja szybkość była niesamowita. - O urazie już nie myślę, czuję się dobrze. Trenuje na sto procent. Teraz czeka was ważny mecz z FK Moskwa - Zgadza się to dla nas bardzo ważny mecz i już od jutra musimy myśleć tylko o tym spotkaniu. Aby myśleć o pozytywnym rezultacie musimy zagrać z Rosjanami przynajmniej tak dobrze jak dziś w drugiej odsłonie meczu z Polonią. Podobnie jak w Homlu zobaczymy w czwartek dwie bramki Sebastiana Szałachowskiego? - Bardzo bym chciał by tak było. Zobaczymy, wszystko jest możliwe.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.