Seweryn Blumsztajn odpowiada kibicom Legii
08.04.2008 02:21
Z miłością do klubu piłkarskiego jest jak z religią - nie poddaje się żadnym racjonalnym wytłumaczeniom. Klub może spaść do III ligi, mogą w nim grać sami cudzoziemcy, którzy nie mówią słowa po polsku, ale prawdziwy kibic zawsze poleci na mecz i będzie krzyczał, że tamci to ch... Broniąc religii, palono już na stosach - wszystkie obelgi, jakie od wczoraj na mnie rzucono, są znacznie mniej dotkliwe. Wybaczam, bo jestem za wolnością wyznania. Proszę jednak o prawo pozostania ateistą.
Wszystkim, którzy obrazili się na mnie, bo „od pokoleń chodzą na Łazienkowską”, bo „chuligani to tylko niewielka część kibiców”, bo oni „siedzą na głównej trybunie i z "Żyletą" nie mają nic wspólnego” mogę tylko odpowiedzieć, że twarzą klubu Legia są wyrostki z zielonymi szalikami terroryzujące miasto po każdym meczu. Taką twarz ma właściwie piłka nożna w całej Polsce. Nasze kluby piłkarskie miały wiele lat, by coś zrobić z chuliganami stadionowymi i nie zrobiły nic.
Rozumiem, że klub to tradycja, że czasem rozsławia miasto (zależy jak rozsławia) i warto płacić za symbole lokalnego patriotyzmu. Tylko gdy pytamy, ile warto płacić, każdy ma inną granicę. Moją jest ponad 300 milionów. Do tej sumy nie protestowałem. Jednak pół miliarda? Przecież tyle mniej więcej będzie kosztować most Północny.
Warszawa miała wielką szansę. Nie musiała - jak inne miasta - budować na Euro za setki milionów miejskiego stadionu piłkarskiego - za Stadion Narodowy płaci budżet państwa. Można było te pieniądze wydać na coś innego. Chociażby na boiska i baseny szkolne czy kilka kompletnie zdewastowanych małych stadionów dzielnicowych Marymont, Hutnik, Sarmata czy Skra, którą mogą służyć lokalnym społecznościom.
Dziś mogę tylko apelować do władz miejskich o opamiętanie się. Należy od nowa podjąć negocjacje z Legią i jakoś ograniczyć plany budowy stadionu. Dzisiaj wydawać 500 mln zł na drugi stadion w mieście - to po prostu nieprzyzwoite.
Autor: Seweryn Blumsztajn
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.