Siatkówka: Dreszcowiec bez szczęśliwego zakończenia
17.01.2015 22:57
Zdjęcia z meczu (fot. Miłosz Nasierowski)
Pierwsza partia rozpoczęła się od gry punkt za punkt, jednak dzięki większej liczbie błędów gości, legioniści osiągnęli 2-3 punktową przewagę, która utrzymywała się do stanu 22:19. Wtedy rywale rozpoczęli pogoń i dzięki dobrej grze blokiem wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca. Ostateczny wynik 23:25.
Od początku drugiego seta goście osiągnęli kilkupunktową przewagę, którą systematycznie powiększali. Goście górowali w ataku, popełniali mniej błędów, a ich zagrywka utrudniała życie naszym przyjmującym. Set bez historii zakończył się wynikiem 19:25.
W trzecim secie wyrównana gra trwała do stanu 12:12. Wtedy cztery punkty przewagi osiągnęli goście. Kiedy wydawało się, że spokojnie doprowadzą do zwycięstwa w trzech setach, legioniści rozpoczęli skuteczną pogoń. Gospodarze wyszli na prowadzenie 20:19 i od tego momentu obserwowaliśmy ponownie grę punkt za punkt. Huragan obronił pierwszą piłkę setową, ale przy drugiej nie miał już szans. As serwisowy Kamila Bodzona i 26:24 w trzeciej partii.
Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia 5:1 podrażnionych przegraną w poprzedniej partii gości. Legioniści doprowadzili do remisu po asie serwisowym Jakuba Koca, by po chwili wyjść na prowadzenie 11:9. Legia przeważała, jednak kilka błędów, kontrowersyjna decyzja sędziego połączona z czerwoną kartką dla jednego z naszych zawodników spowodowała, że na tablicy wyników widniał remis 20:20. Nerwową i emocjonującą końcówkę po raz kolejny rozstrzygnęli na swoją korzyść gospodarze. Pojedynczy blok Daniela Rosy, 26:24 i w całym meczu 2:2.
Od samego początku tie-breaka Legioniści nadawali ton boiskowym wydarzeniom. Zmiana stron odbyła się przy naszym prowadzeniu 8:6. Przy stanie 10:8 nasz zespół…stanął. Siedem punktów z rzędu i ze zwycięstwa w tie-breaku 15:10 i w całym meczu 3:2 mogli się cieszyć przyjezdni. Następny mecz już 24 stycznia. W hali AZS UW nasza drużyna zmierzy się z Czołgiem AZS UW Warszawa.
Legia Warszawa – Huragan Międzyrzec Podlaski 2:3 (23:25, 19:25, 26:24, 26:24, 10:15)
Legia: Rosa, Staniszewski, Szewczyk, Szymański, Godlewski, Nieora oraz Kuś (l), Koncewicz (l), Bodzon, Zackiewicz, Górski
Huragan: Nowacki, Kasjaniuk, Musiał, Ostapowicz, Toma, Matraszek oraz Kowalczyk (l), Młynarczuk (l), Nelson, Jesień, Wasąg, Kędzierski
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.