Siedemdziesiąt kamer czeka na finisz ligi
22.05.2009 09:03
(akt. 17.12.2018 17:35)
Trzysta pięćdziesiąt osób, siedemdziesiąt kamer i osiem wozów transmisyjnych - tak w skrócie będzie wyglądała obsługa dwóch ostatnich kolejek ekstraklasy przez Canal+, gdzie widzowie tradycyjnie będą mogli śledzić przebieg 29. i 30. kolejki ekstraklasy w programie Mulitiliga+ na kanale Canal+ Sport. Będzie to łączona transmisja ze wszystkich ośmiu stadionów, na które realizatorzy będą się przenosić za każdym razem, gdy wydarzy się na nich coś ciekawego. Jednocześnie na innych kanałach kibice będą mogli obejrzeć na żywo dwa mecze w całości: Lechia -Wisła (Canal+) i Śląsk - Legia (Canal+ Sport 2).
Kibice zainteresowani spotkaniem Polonii z Lechem także nic nie stracą - w Multilidze+ to spotkanie będzie można oglądać w specjalnym okienku. Tuż po spotkaniach rozpocznie się studio, w którym komentatorzy wraz z ekspertami (m. in. Grzegorzem Mielcarskim i Sławomirem Stempniewskim) omówią szczegółowo wydarzenia kolejki. Cała transmisja Multiligi+ potrwa w sumie około pięciu godzin. — Powiem bez fałszywej skromności, że życzę sobie, by piłkarze na boiskach dostosowali się do tego, co my przygotowaliśmy dla naszych widzów - mówi komentator Tomasz Smokowski.
Orange Sport nie pokaże wszystkich spotkań na jednym ekranie, ale dzień z ekstraklasą rozpocznie znacznie wcześniej, bo już o 10 rano. — Będziemy się przenosić na stadiony, nasi reporterzy będą relacjonowali jak wyglądają ostatnie godziny przed meczami - informuje redaktor naczelny stacji Janusz Basałaj. A o godzinie 17. stacja przeprowadzi transmisję łączoną z dwóch meczów: Cracovia — Górnik i Polonia Warszawa - Lech. Pozostałe sześć spotkań widzowie będą mogli obejrzeć na kanałach platformy IPTV, do której dostęp mogą wykupić abonenci neostrady.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.