SKLW złoży zawiadomienie do prokuratury
11.09.2008 02:55
Zarząd Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa zdecydował w środę, że złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez policjantów podczas zatrzymań i przesłuchań kibiców w ubiegły wtorek. Stołeczna policja zapewnia, że weryfikuje i sprawdza doniesienia mediów m.in. o przypadkach znęcania się policjantów nad zatrzymanymi kibicami. Jak poinformował pełnomocnik Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa <b>Andrzej Pleszkun</b>, zarząd po relacjach od kilkudziesięciu kibiców i zebraniu materiału zdecydował, że złoży do prokuratury zawiadomienie.
Pleszkun wyjaśnił, że wśród zebranych dokumentów jest ok. 20 protokołów z obdukcji kibiców po zatrzymaniu lub przesłuchaniu. - Nie chodzi nam o ferowanie wyroków, ale o to, aby odpowiednie organy zbadały sprawę - podkreślił.
Dodał, że zawiadomienie zostanie skierowane do prokuratury prawdopodobnie w poniedziałek, a "najpóźniej we wtorek".
Pleszkun poinformował ponadto, że kibice Legii złożyli kilkadziesiąt zażaleń na dokonane zatrzymania. Stowarzyszenie pomagało kibicom składać takie zażalenia, m.in. oferując wzór wniosku na swojej stronie internetowej.
W środę mija termin składania zażaleń (trwa siedem dni od momentu zatrzymania), jednak można wysyłać je pocztą - listem poleconym, za potwierdzeniem odbioru (liczy się data stempla pocztowego), więc jeszcze nie wiadomo, ile ostatecznie osób złoży takie wnioski.
Jak poinformowano w Sądzie Okręgowym w Warszawie, do środowego popołudnia wpłynęło 28 zażaleń od kibiców, jednak kolejne mogą jeszcze wpłynąć drogą pocztową. Jak wyjaśniono w referacie prasowym SO, sąd najprawdopodobniej zwróci się do prokuratury o protokoły z zatrzymań i konieczną dokumentację. Sprawy zażaleń rozpatruje jeden z wydziałów karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia.
Jak informował we wtorek rzecznik Komendy Stołecznej Policji Marcin Szyndler, informacje podane przez media o nieprawidłowościach podczas zatrzymań lub przesłuchań kibiców są weryfikowane i sprawdzane.
We wtorek dziennik "Polska" podał, że "w komisariatach masowo znęcano się nad kibicami". Pytani przez gazetę kibice mówili dziennikarzom m.in., że policjanci niektórym zatrzymanym "kazali się rozebrać do naga i zaczęli kopać". W środę "Życie Warszawy" opublikowało relacje kibiców, którzy twierdzą, że podczas zatrzymania zostali m.in. pobici przez policjantów, a także zdarzały się kradzieże telefonów i pieniędzy.
W ubiegły wtorek wieczorem policja zatrzymała w Warszawie 752 kibiców zmierzających na mecz między Legią Warszawa a drugim stołecznym klubem - Polonią - w Pucharze Ekstraklasy. Osoby te były konwojowane przez policjantów na stadion Polonii przy ulicy Konwiktorskiej. Podczas tego konwoju doszło do zamieszek. Pseudokibice Legii oraz kilku innych drużyn obrzucili policjantów kamieniami i petardami.
Łącznie 688 osobom postawiono zarzuty, w większości - czynnego udziału w zbiegowisku o charakterze chuligańskim. Wobec 454 osób zastosowano tzw. zakaz stadionowy, a 372 otrzymało dozór policyjny. 235 zatrzymanych dobrowolnie poddało się karze - przeważnie dwóch lat więzienia w zawieszeniu. W poniedziałek sąd odmówił aresztowania ośmiu kibiców podejrzanych m.in. o czynną napaść na policjantów uznając, że wobec podejrzanych wystarczy dozór policji.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.