Domyślne zdjęcie Legia.Net

Skorża: Bardziej Barcelona niż Inter

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

07.06.2010 08:26

(akt. 16.12.2018 01:10)

- Ciągle słyszę, że połowa zawodników Legii się nie nadaje do gry w tym klubie. Trzy lata temu, gdy w podobnej sytuacji przechodziłem do Krakowa, usłyszałem, że Marek Zieńczuk powinien odejść, bracia Brożkowie grać w Młodej Ekstraklasie, a Mauro Cantoro najlepiej jakby zakończył karierę. Takie były sugestie. Proszę sobie przypomnieć jak później grali. Dlatego bardzo ostrożnie z takimi sądami. Czasem pojawia się nowy impuls w postaci zmiany stylu gry, nowego trenera lub nowych kolegów w szatni i ci, którzy nie spełniali się w starym zespole, będą przeżywali wspaniały okres - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym trener Legii, Maciej Skorża.

- Trzeba też brać pod uwagę możliwość, że ci co odejdą z Łazienkowskiej, w nowych klubach będą odgrywali kluczowe role. Mają do tego możliwości i predyspozycje.

To jak ma ta gra Legii wyglądać?

- Legia ma przede wszystkim grać ofensywnie, z rozmachem, agresywnym pressingiem, 60-70 procent gry ma być prowadzonej na połowie przeciwnika. To pozwoli nam stworzyć wystarczająco dużo sytuacji do zdobywania goli.

Taka polska Barcelona?

- Jeżeli już używamy takich porównań, to chciałbym by było nam bliżej do polskiej Barcelony, niż polskiego Interu. Będziemy bazować na ustawieniu 1-4-3-3 z pewnymi modyfikacjami. W zależności od tego, jakich będę miał wykonawców i jak nasze pomysły będą realizowane na boisku. Mam pewne plany, które trzeba zweryfikować w czasie treningów i meczów kontrolnych.

Zapis całej rozmowy z Maciejem Skorżą można przeczytać w dzisiejszym wydaniu Przeglądu Sportowego oraz na sports.pl.

Polecamy

Komentarze (33)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.