Skręcona kostka Majkowskiego, potłuczony "Szałach"
09.07.2009 00:43
W dzisiejszym treningu Legii nie brał udziału <b>Kamil Majkowski</b>. Spotkanie kolegów z węgierskim Zalaegerszeg zawodnik obejrzał z trybun, by po nim kulejąc udać się do autokaru. - Skręciłem kostkę w meczu z Varteksem. Po jednym ze starć noga zabolała, ale wydawało się, że nic strasznego się nie stało. Dograłem nawet mecz do końca, dopiero w nocy ból się spotęgował. Teraz czeka mnie kilka dni odpoczynku – opowiada Majkowski.
Przy pierwszej bramce w meczu z Węgrami asystował Sebastian Szałachowski. Niestety zaraz po tym jak napastnik Legii zdołał dośrodkować piłkę, spóźniony z wślizgiem obrońca trafił w kolano "Szałacha". Sebastian zawył z bólu, przez chwilę nie podnosił się z murawy. Później wstał z grymasem bólu na twarzy i dograł do końca pierwszą część meczu. W przerwie został zmieniony przez Ariela Borysiuka. Po spotkaniu szedł do autokaru utykając. – Sebastian jest ruchliwy, za szybki dla obrońców. Dlatego jest często faulowany, ma stłuczone kolano, ale chyba nie jest to nic poważnego – mówił z nadzieją trener Jan Urban.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.