Skuteczny Chinyama, Rybus i Paluchowski

W drugiej części treningu piłkarze zostali podzieleni na trzy drużyny i rozegrali miedzy sobą mini turniej. W zespole pomarańczowych grali Machnowskyj, Choto, Kumbev, Rzeźniczak, Smoliński, Majkowski i Radović. W niebieskich trykotach wystąpili Mucha, Tito, Descarga, Borysiuk, Kiełbowicz, Rocki, Iwański, Paluchowski. Zielona stroje przywdziali Skaba, Jarzębowski, Giza, Chinyama, Szala, Rybus i Ekwueme. W pierwszym meczu Niebiescy pokonali Pomarańczowych 1:0 po bramce Macieja Iwańskiego. W drugim spotkaniu Zieloni zwyciężyli Pomarańczowych 3:0 po dwóch golach Macieja Rybusa i przepięknym strzale z 30 metrów Takesure Chinyamy. W ostatnim spotkaniu Niebiescy wygrali z Zielonymi 2:1 po dwóch golach Adriana Paluchowskiego. Gola dla przegranych zdobył "Chini". W zajęciach, podobnie jak wczoraj, nie uczestniczył Jakub Wawrzyniak, który przeziębiony został w hotelowym pokoju. Po południu nie pojawił się również Bartłomiej Grzelak, który nabawił się jakiegoś urazu. Szczegóły kontuzji nie są jednak jeszcze znane. Jutro śniadanie i trening zaplanowane są godzinę wcześniej niż zwykle. Powodem jest popołudniowy sparing z niemieckim trzecioligowcem Unterhaching. Mecz zaplanowany jest na godz. 16.