Skuteczny Jarzębowski, napastnik Majkowski
19.02.2009 17:32
Piłkarze Legii mieli dziś odbyć trening o godzinie 13. na płycie głównej przy ul. Łazienkowskiej. Niestety podający całą noc śnieg, zmodyfikował nieco plany legionistów. Zajęcia odbyły się ostatecznie na Bemowie przy. ul Obrońców Tobruku. Piłkarze rozpoczęli od przebieżki, a trenerzy złapali się za łopaty i dzielnie odśnieżali boisko. Następnie zawodnicy ćwiczyli gierki jeden na jeden zakończone strzałami na bramkę. Punktem kulminacyjnym zajęć był mecz żółci kontra niebiescy. Zwyciężyli ci drudzy 2:0 po dwóch efektownych bramkach <b>Tomasza Jarzębowskiego</b>. Poniżej kilka zdjęć z treningu.
Trener Jan Urban co chwila przerywał gierki i tłumaczył swoim podopiecznym co robią źle. - Maciek w momencie przyjęcia piłki przez rywala musisz już przy nim być. Jeśli spóźnisz się, przeciwnik będzie miał czas by po przyjęciu zerknąć kątem oka na wybiegających kolegów i zagrać im dokładną piłkę. Musisz ten moment uprzedzić - tłumaczył Maciejowi Rybusowi szkoleniowiec.
Wśród niebieskich, którzy zdawali się być wyjściową jedenastką na jutrzejsze spotkanie z GKS Bełchatów, w ataku grał osamotniony Kamil Majkowski. Na zajęciach nie było Adriana Paluchowskiego, który został zwolniony z powodów szkolnych.
Oto składy obu drużyn:
Niebiescy - Mucha - Komorowski, Kumbev, Astiz, Rzeźniczak - Jarzębowski - Rybus, Iwański, Roger, Rocki - Majkowski
Żółci - Skaba - Kiełbowicz, Szala, Choto, Descarga - Koziara - Ekwueme, Giza, Borysiuk, Radović - Chinyama
fot. Marcin Szymczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.