Smoliński: Zagraliśmy agresywnie i z pressingiem
06.11.2009 23:18
(akt. 16.12.2018 22:50)
- Przed meczem założyliśmy sobie, że zagramy agresywnie z dużym pressingiem i tym zaskoczyliśmy Wisłę w pierwszej połowie. Dobrze wykonane przedmeczowe założenia spowodowały, że rywalowi trudno było grać "swoją piłkę". Ostatni mecz z Lechem pokazał, że można wygrać spotkanie walką i dzisiejsza druga połowa również to potwierdziła - powiedział po meczu Marcin Smoliński.
- Wisła w tym spotkaniu miała swoje sytuacje. Może nie tak jak przeważnie, kilkanaście, ale dwie lub trzy, np. strzał Patryka Małeckiego - dodał pomocnik Legii.
- Do Sosnowca na mecz z Wisłą przyjechaliśmy po trzy punkty. Wytykano nam to ile lat nie udało się nam wygrać z Wisłą na wyjeździe i mimo, że mecz nie odbył się w Krakowie to jednak wygraliśmy w spotkaniu, którym gospodarzem była "Biała Gwiazda". To zwycięstwo na pewno nas podbuduje. Nasza porażka spowodowałaby, że liga straciłaby na atrakcyjności - zaznaczył "Smoła".
- Mam nadzieję, że w meczu z Polonią zagram, bo lubię grać z tym rywalem. Mamy teraz cztery punkty straty do Wisły i po kolejnym spotkaniu trzeba przynajmniej utrzymać tą różnicę, a może uda się odrobić kolejne punkty - zakończył gracz Legii pochodzący z warszawskiego Bródna.
- Do Sosnowca na mecz z Wisłą przyjechaliśmy po trzy punkty. Wytykano nam to ile lat nie udało się nam wygrać z Wisłą na wyjeździe i mimo, że mecz nie odbył się w Krakowie to jednak wygraliśmy w spotkaniu, którym gospodarzem była "Biała Gwiazda". To zwycięstwo na pewno nas podbuduje. Nasza porażka spowodowałaby, że liga straciłaby na atrakcyjności - zaznaczył "Smoła".
- Mam nadzieję, że w meczu z Polonią zagram, bo lubię grać z tym rywalem. Mamy teraz cztery punkty straty do Wisły i po kolejnym spotkaniu trzeba przynajmniej utrzymać tą różnicę, a może uda się odrobić kolejne punkty - zakończył gracz Legii pochodzący z warszawskiego Bródna.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.