Domyślne zdjęcie Legia.Net

Spięty Dragomir

Leszek Dawidowicz

Źródło:

23.04.2002 13:04

(akt. 16.01.2019 23:06)

- Nie wymagajcie ode mnie luzu. Tak, jestem trochę spięty. Nie, nic nie będę jadł. Lodów też nie. Napiję się tylko coli - trener Legii Dragomir Okuka nie krył przed reporterami "Super Expressu", jak bardzo przeżywa jutrzejszy mecz z Wisłą.
Okukę zaprosiliśmy na rynek Starego Miasta, aby odetchnął przed meczem sezonu. Jeśli Legia wygra w Krakowie, zapewni sobie tytuł mistrzowski. Remis też znacznie przybliżyłby do tego celu zespół ze stolicy. Wśród kibiców krążą plotki, że działacze Wisły mobilizują finansowo rywali Legii, a warszawiacy przeciwników krakowian. Okuka zaprzeczył: - Krótko jestem w Polsce, ale zdążyłem zorientować się, że Legii nikt nie zamierza pomóc. Nie pomogłyby żadne pieniądze. Swoich nie obstawia Trener Legii zdradził, że w Jugosławii namiętnie obstawiał wyniki spotkań u bukmacherów. - Raz wygrałem nawet 10 tysięcy marek, ale na swoje zespoły nigdy nie stawiam. Zapytany, czy zaryzykowałby tak duże pieniądze typując zwycięstwo Legii nad Wisłą, długo się wahał i... uniknął odpowiedzi. Gdyby się zdecydował, w Toto Mixie mógłby zarobić ponad trzy razy tyle. Bukmacherzy znacznie niżej wycenili zwycięstwo Wisły (dwa złote za każdą postawioną złotówkę), kurs za remis wynosi: 3,10. - Łatwiej będzie teraz zremisować z Wisłą niż w ostatnim meczu z Ruchem Chorzów - powiedział Okuka. Kapitan Legii i jej najlepszy strzelec Cezary Kucharski (12 goli) zapowiada jednak zwycięstwo. - Najbardziej śmieszy mnie, kiedy trenerzy innych zespołów twierdzą, że większy potencjał ma Wisła. A to jest takie ble, ble. Przecież klasy piłkarza nie da się zmierzyć linijką. Kto więcej kosztuje: Żurawski czy Kucharski? Przecież to zależy tylko od tego, ile ktoś zapłaci. Klasa piłkarzy Legii i Wisły jest podobna. Legioniści w okolice Krakowa wyjechali już w poniedziałek. - Takie zgrupowania mieliśmy kiedyś przed meczami Ligi Mistrzów i dzięki temu dotarliśmy aż do ćwierćfinału - powiedział Kucharski. Z Legią nie pojechali kontuzjowani Sylwester Czereszewski i Bartosz Karwan.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.