Domyślne zdjęcie Legia.Net

Spłonął autokar piłkarzy Legii

Marcin Szymczyk

Źródło:

01.08.2009 08:00

(akt. 17.12.2018 10:04)

Prawdziwe chwile grozy przeżyli wczoraj piłkarze Legii Warszawa. Tuż przed porannymi zajęciami zapalił się autokar, którym wicemistrzowie Polski dojeżdżają na treningi do położonej niedaleko od Warszawy miejscowości Mirków. Na szczęście żadnemu z zawodników nic się nie stało, choć przecież mogło dojść do tragedii. Dzięki szybkiej interwencji straży pożarnej udało się również uratować większość sprzętu znajdującego się w środku: buty, stroje, piłki, a nawet wózek z napojami dla piłkarzy.
Niestety pojazd spłonął całkowicie, został z niego tylko metalowy szkielet. Do siedziby klubu na Łazienkowską drużyna wróciła już nowym autobusem. Na szczęście bez kolejnych przygód. - Nie dzwońcie do mnie, bo mi się telefon spalił. To nie żart. Spłonął razem z autokarem - zaczął popołudniową konferencję prasową Jan Urban, trener Legii.

Polecamy

Komentarze (9)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.