Spotkanie PZPN z G-4 we wtorek

Najbogatsze kluby wypowiedziały posłuszeństwo PZPN, bo uznały, że związek, podpisując umowę z Ideą naruszył ich prawa. Nie podobała im się również kwota zaproponowana przez sponsora klubom ekstraklasy - 31,6 mln zł za 3,5 letni kontrakt. W ich ślady zamierzały wkrótce pójść również Pogoń Szczecin i Cracovia. W odpowiedzi PZPN wezwał wszystkie kluby ekstraklasy do opamiętania i zagroził sankcjami. Poskutkowało. W niedzielę grupa G-4 oświadczyła, że jest gotowa przystąpić do realizacji umowy PZPN ze sponsorem ekstraklasy Ideą. Postawiła jednak trzy warunki. Po pierwsze, żądają wyjaśnienia roli pośredniczącej w negocjacjach z Ideą firmy SportFive oraz ujawnienia wynagrodzenia, jakie otrzyma ta firma z tytułu podpisania kontraktu sponsorskiego. G-4 chce także, aby związek wprowadził przejrzyste standardy współpracy z podmiotami zewnętrznymi. Po drugie, krezusi ekstraklasy pragną, aby PZPN przekazał wszystkim klubom ekstraklasy treść umowy z Ideą. Związek uzyskał już na to zgodę sponsora, z przedstawicielami którego spotkał się w sobotę w stołecznym hotelu Sheraton. Po trzecie, G-4 chce się dowiedzieć, jaki będzie podział pieniędzy otrzymanych od sponsora ekstraklasy. Legia, Amica, Groclin i Wisła oczekują również, że w przyszłości PZPN będzie respektował prawa majątkowe, reklamowe i medialne klubów ekstraklasy do rozgrywek ligowych. Zapewniły również, że są gotowe do rozmów z PZPN. - Na razie, to my zaprosiliśmy wszystkie kluby Idea Ekstraklasy do rozmów - mówi prezes PZPN Michał Listkiewicz. - Spotkamy się we wtorek w Warszawie i we własnym gronie wyjaśnimy sobie wszystkie sporne kwestie. Mam nadzieję, że przybędą na nie także przedstawiciele grupy G-4. Warunki buntowników nie są dla mnie zaskoczeniem. Na pewno się dogadamy - dodaje Listkiewicz.