News: Squash kolejną sekcją w Legii

Squash kolejną sekcją w Legii

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia Warszawa, legia.com

06.12.2016 10:14

(akt. 07.12.2018 11:25)

Legia Warszawa posiada kolejną sekcję. We wtorkowy poranek, klub poinformował, że od tej pory zawodnicy squasha będą grali z „eLką” na piersi. - Konsekwentnie powiększamy rodzinę sportów wokół Legii Warszawa. Regularnie przybywa zawodników startujących z „eLką” na piersi, którzy reprezentują rozmaite dyscypliny sportu. Budujemy wielką Legię, chcemy aby z naszym klubem utożsamiali się nie tylko wielbiciele piłki nożnej, ale także coraz większej liczby sportów. Wiem jak bardzo potrafi on wciągać. To sport dynamicznie rozwijający się i mający wielu sympatyków w Warszawie. Nie dziwię się fascynacji oraz determinacji przedstawicieli Akademii. Z takim zapałem wróżę im sukcesy - deklaruje wiceprezes Zarządu Legii Warszawa Jakub Szumielewicz.

- Dotąd squash to były nieduże miejsca, parę „klatek” i zawodnicy przywiązani do swojego klubu. My chcemy stworzyć jak największą grupę młodzieży przypisaną do Legii, nie tyle związaną z jednym miejscem, co z całą Warszawą. Nasza sekcja, to pierwszy w Polsce projekt powiązania squasha z marką już nie tylko ogólnopolską, ale ogólnoświatową - przekonuje Bartłomiej Wojtunik, zaangażowany w projekt prezes Akademii Squasha.


Jakie są plany na najbliższą przyszłość? Przede wszystkim stworzenie dla każdej kategorii: U-11, U-13, U-15, U-17 - drużyn, w których Legia będzie miała swoich reprezentantów. - Zaczniemy od poziomu klasy mazowieckiej, ale bardzo szybko będziemy chcieli przejść do rozgrywek ogólnopolskich. Powiązanie z Legią pozwala lepiej rozpoznać drzemiący w dzieciach potencjał, wystarczy popatrzeć ilu najmłodszych się z nią identyfikuje. Spodziewamy się dużego odzewu zawodników już przygotowanych, z innych sekcji, u których cechy indywidualne pozwolą rywalizować na tym polu. Walka w klatce, bark w bark, wymaga innego mentalnego podejścia. Może się okazać, że bardzo szybko wyszkolimy zawodników, którzy będą nas reprezentować nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Przy talencie i pracy na etapie juniorskich zawodów progres może być bardzo szybki – zakończył Wojutnik.

Polecamy

Komentarze (3)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.