Stępiński i Rybicki: - ŁKS? Nigdy w życiu! Legia? To co innego...
23.11.2012 18:47
Obaj piłkarze konsekwentnie podkreślają, że jak najszybciej chcieliby wyjechać na Zachód. Rybicki marzy o hiszpańskiej Primera Division, a Stępiński o angielskiej Premier League. Ale gdyby najpierw... zadzwoniła Legia? - Hm... Przede wszystkim zastanowiłbym się, czy miałbym szanse na regularne występy. Na pewno od razu nie odrzuciłbym tej oferty. W końcu Legia to obecnie najsilniejszy polski klub - mówi Stępiński. - Co innego, gdyby chodziło o ŁKS. Nigdy do niego nie trafię, tego jestem pewien.
- Gdyby jakiś menedżer przyniósł mi propozycję gry w ŁKS, to bym mu powiedział, żeby lepiej podarł ten papierek i przyniósł coś nowego - śmieje się Rybicki. - Legia to już trochę inny temat... Występuje w niej wielu dobrych piłkarzy i na pewno nie byłoby łatwo o miejsce w składzie. Dlatego koncentruję się teraz tylko na grze w Widzewie - dodaje Rybicki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.