Sylwetka Metalurgsa Lipawa

Metalurgs został założony 1997 roku. Mimo wszystko korzenie zespołu sięgają do 1909 roku gdy w Lipawie powstała Olimpia. Ten twór wiele razy zmieniał nazwę, ale był również dziewięciokrotnym mistrzem oraz ośmiokrotnym zdobywcą pucharu Łotewskiej Socjalistycznej Republiki. Życie FK Lipawa (bo tak nazywał się wtedy klub) kończy się w 1995 roku, kiedy to nastąpiła fuzja z DAG Ryga. Rok później w lidze występowała jeszcze Baltika, ale to były ostatnie podrygi drużyny z trzeciego, pod względem ludności, największego miasta na Łotwie. W 1997 roku powołano zupełnie nowy klub - Metalurgs, który do dziś sponsorowany jest przez fabrykę metali w Lipawie. Ta ekipa zdobyła dwa razy mistrzostwo kraju - ostatni raz w 2009 roku. Do listy sukcesów można dopisać triumf w Lidze Bałtyckiej w 2007 roku i wygraną rok wcześniej w Pucharze Łotwy. W tym nadmorskim mieście siedem razy cieszono się również z wicemistrzostwa w Virslidze. Obecnie Metalurgs ma jeszcze dwie sekcje -  hokeja oraz kobiecej koszykówki. Co ciekawe, hokeiści z Łotwy nie tak dawno grali przeciwko polskim drużynom i w spotkaniach tych dochodziło do wielu stykowych sytuacji włącznie z bójkami, których nagrania można znaleźć w internecie. 

Obecnym trener Metalurgsa jest Janis Intenbergs. Szkoleniowiec był w przeszłości skutecznym napastnikiem ekipy z Lipawy. Trener łotewskiej ekipy w 1991 roku wystepował również w Polsce w barwach Olimpii Elbląg oraz Stomilu Olsztyn. Drużyna z nad Bałtyku plasuje się w tej chwili na czwartej pozycji w Virslidze z 28 punktami na koncie. Stawce przewodzi Daugava, która zgromadziła 40 "oczek". Wiceliderem jest Skonto Ryga, a na ostatnim miejscu na pudle póki co znajduje się Ventspils z 33 punktami. 

Ważnym ogniwem Metalurgsa jest napastnik Vladimirs Kamess, który jak na razie w 14 potyczkach zdobył sześć bramek. Tym samym jest najskuteczniejszym piłkarzem rywali, który cały czas jest w kręgu zainteresowania łotewskiego selekcjonera kadry narodowej. Kamess to szybki piłkarz, który potrafi się urwać rywalom, ale żyje głównie z podań kolegów, więc wystarczy odpowiednio go przykryć, aby stał się nieszkodliwy. Ciekawym pilkarzem jest również doświadczony, 35-letni Andrejs Prohorenkovs, którego można pamiętać z krótkich występów w Górniku Zabrze. Jego największym sukcesem jest jednak mistrzostwo Izraela z Maccabi Tel Awiw. To w tej chwili mózg ekipy, który odpowiada za rozgrywanie piłki. Warto zwrócić również uwagę na Oskarska Klavę, wysokiego i dobrze zbudowanego stopera Metalurgsa, który był ważną postacią w reprezetacji Łotwy do czasu odniesienia urazu. Teraz może być trudną do sforsowania zaporą do Marka Saganowskiego. 

Mecz Legii z Metalurgsem już w czwartek o 17. Zapraszamy na pisemną relację na żywo oraz pomeczowe materiały oraz zdjęcia. W środę zachęcamy do lektury zapisu konferencji prasowej Jana Urbana, którą również będziemy relacjonować.