Szałachowskiego wciąż boli stłuczona noga
07.05.2009 09:29
Wielu kibiców z utęsknieniem oczekuje na powrót na boisko <b>Sebastiana Szałachowskiego</b>. Kiedy piłkarz znalazł się w kadrze Młodej Legii na mecz z Lechem w Poznaniu fani mieli nadzieję, że "Szałach" będzie gotów już na niedzielny mecz z Wisłą w Krakowie. Niestety w 25. minucie spotkania Młodej Ekstraklasy Szałachowski doznał bolesnego stłuczenia i musiał opuścić murawę. Zawodnik nie wsiadł wczoraj z kolegami do autokaru jadącego do Chorzowa, gdyż wciąż odczuwa skutki ostatniego urazu. - Niestety noga nadal boli - mówi Sebastian.
- W jego przypadku niczego nie można robić na siłę, na wszystko musi być czas i miejsce. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że Sebastiana nie ma z nami, ale czekamy na jego powrót do zdrowia - mówi trener Jan Urban.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.