Tomasz Jarzębowski - reaktywacja
02.11.2005 09:08
W poniedziałek <b>Tomasz Jarzębowski</b> trenował z drużyną po raz pierwszy od wielu miesięcy. Doznał kontuzji wiązadeł w meczu z Austrią Wiedeń we wrześniu ubiegłego roku. - Niektórzy fani o mnie pamiętają, inni mnie skreślili. Tym drugim chciałbym udowodnić, że mój czas jeszcze nie minął. Leczyłem się w Szczecinie, bo poprzednio za szybko wracałem na boisko.
- Trafiłem na znakomitego specjalistę Zbyszka Pawłowskiego. To była prawdziwa lekcja przetrwania. Ćwiczyłem nawet po 10 godzin dziennie. Wcześniej przechodziłem rehabilitację w klubie, ale dopiero Pawłowski mi pomógł. W Legii jak i w innych klubach w Polsce nie ma warunków do rehabilitacji. Doktor Machowski nie był zadowolony, że pojechałem do Szczecina, ale miałem zgodę prezesa.
Chciałbym jesienią zagrać choć kilka minut w pierwszej drużynie, a zimą na obozie będę się starał przekonać do siebie trenera - powiedział dwukrotny reprezentant Polski Tomasz Jarzębowski
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.