News: Komentarz: Szambo

Transfery, Transfery... czyli jaka jest ta Legia?

Marcin Szymczyk

Źródło: List od Czytelnika

03.09.2011 14:07

(akt. 21.12.2018 15:11)

<p><span style="font-family: 'Arial','sans-serif';">Któż ich nie pragnie? Któż ich nie pożąda? Każdy kibic chciałby, aby jego drużyna o „lata świetlne” wyprzedziła konkurencję zarówno na ligowym jak i europejskim podwórku. Zakładam, iż nie inaczej jest z sympatykami naszej drużyny, dla których „panowanie” w lidze jest może nawet ważniejsze niż sukces na arenie międzynarodowej. Choć oczywiście możliwość podziwiania naszych zawodników w zaciętych bojach z Wielkimi tego świata jak najbardziej rozgrzewa myśli wielu kibiców. Przyznam, że ja sam czekałem z tlącą się nadzieją („a może jednak jeszcze kogoś ściągną”) do godziny 24:00 (w wiadomym terminie 31.08.). Myślę, że wielu Legijnych „pozytywnie zakręconych” fanów naszej drużyny podobnie jak ja wyczekiwało, kilku może nawet z większą pasją niż jak to było w moim przypadku - pisze we wstępie do swoich analiz jeden z naszych czytelników. </span></p>

Dziś już znamy wyniki/efekty starań naszych włodarzy, wiemy już jak wygląda Ich plan na najbliższe miesiące. Od dawna wiemy, iż Mariusz Walter jak i prezes Paweł Kosmala są zwolennikami wprowadzania młodych do zespołu. Wedle ich wizji Legia w najbliższej przyszłości ma opierać się na wychowankach akademii piłkarskiej. To właśnie wychowankowie mają pilnować, aby drużyna, z którą są mocno emocjonalnie związani podążała w oczekiwanym przez wszystkich kierunku. To właśnie z tego powodu nie zdecydowano się jednak spełnić oczekiwań zarówno trenera jak i kibiców.


W ostatecznym rozrachunku mamy grać tym, co mamy i zdecydowanie postawić na „młodych gniewnych”. W opinii „najważniejszych” osób w Legii kolejne wzmocnienia mogłyby „zamknąć” drogę do kadry meczowej utalentowanym Legijnym „perełkom”. Trener zamiast skupić się na „wdrażaniu” kolejnych talentów mógłby zdać się na pracę z doświadczoną częścią zespołu, młodych traktując jak niezbędne uzupełnienie w razie kontuzji. Wygląda, więc na to, że szefowie Legii wyszli z innego założenia niż przeciętny kibic czy też trener stołecznego zespołu (ale z drugiej strony, jaki trener nie pragnie wzmocnień swojej drużyny, więcej i więcej) i wyraźnie postawili na Legijną młodzież. Oczywiście ryzyko podjęte przez włodarzy jest spore (nikt nie jest w stanie określić, ile nasi młodzi są w stanie udźwignąć), ale… czy aby na pewno nie mają racji ? Czy postawienie przed trenerem trudnego zadania „okiełznania” młodych talentów jest złym pomysłem ?


- Nie ukrywam, że sam się nad tym zagadnieniem mocno „pochyliłem”, sam sobie zadawałem podobne pytania. W efekcie postanowiłem przeanalizować stan osobowy Legii (rozumiem, iż podobną pracę wykonali ludzie pionu sportowego w naszym klubie). Chciałem sam się przekonać jak naprawdę ta nasza kadra wygląda, jak prezentuje się na tle innych drużyn, jakie drzemią w niej możliwości. Oczywiście porównanie to jest oparte o nasze ligowe podwórko, uczyniłem tak, dlatego, iż nie uważam by był możliwy tak duży przeskok w wymaganiach odnośnie drużyny, która niedawno potrafiła przegrać jedenaście ligowych spotkań. Nie uważam by można było oczekiwać, iż teraz nagle dorówna Europejskim tuzom.  Spokojnie trzeba najpierw stworzyć kręgosłup, szkielet na którym będzie można oprzeć przyszłą drużynę mającą rywalizować z powodzeniem w Europie. Takie niełatwe zdanie dostał trener Skorża, czy podoła? Przyznam, że nie wiem, przyznam też, że gdyby ktoś zadał mi to pytanie rok, czy nawet pół roku temu moja odpowiedź była by negatywna. Jednak w ostatnich dniach trener Skorża udowodnił, że należą się jemu te wszystkie achy i ochy jakie towarzyszyły mu do tej pory (do chwili podjęcia pracy w Legii), że łatka „najlepszy trener w Polsce” nie jest wcale doklejona przez kogoś przez pomyłkę. Dziś mam ogromną nadzieję, że Maciej Skorża będzie z całych swoich sił próbował, będzie starał się tak poukładać te klocki by wejść na kolejny „poziom” zaufania zarządu i kibiców.


- Mając na uwadze te wszystkie zagadnienia chciałbym zaprosić czytelników Legia.net na serię artykułów podsumowujących obecny skład Legii, postaram się przybliżyć Wam moją wersję oceny możliwości i potencjału poszczególnych formacji naszej drużyny. Natomiast już teraz zapraszam do dyskusji. Zawsze będzie szansa odnieść się do Waszych uwag w podsumowaniach jakie będą towarzyszyły kolejnym częściom analizy.


Autor : Monrooe

Polecamy

Komentarze (15)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.