Trener i piłkarze GKS-u przed meczem z Legią
24.03.2012 09:09
- Legia walczy o mistrzostwo Polski i nie może sobie pozwolić na stratę punktów. My musimy grać swoje i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję - tak jak to miało miejsce w meczu z Wisłą Kraków. Wtedy mieliśmy tych sytuacji mało ale byliśmy skuteczni. Tak samo musi być na Łazienkowskiej. Jak się jedzie do Warszawy i ma 2-3 sytuacje to trzeba je wykorzystać aby wygrać mecz. Raz już wygraliśmy na tym stadionie 2:0, czemu mielibyśmy tego nie powtórzyć? Chcemy jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w lidze i nie będziemy z pewnością tylko bronili dostępu do własnej bramki. Jak my będziemy atakować to Legia będzie się broniła i nie będzie nękać naszej defensywy. Sposób na Legię? Szybko zdobyć bramkę i nie popełnić błędu z meczu z Wisłą, kiedy w drugiej połowie zamiast atakować, czekaliśmy na rywala na własnej połowie - mówi Paweł Buzała.
- Legia też ma słabe strony. Mecz z Gryfem w Pucharze Polski pokazał, że kandydat do tytułu również może zaprezentować się gorzej. A zespół z niższej klasy rozgrywkowej pokazał, że można zagrać dobry mecz w Warszawie nawet nie mając asów w składzie. Postaramy się wykorzystać słabsze strony legionistów - skomentował Grzegorz Baran.
- Powiem przewrotnie, że wolę grać z takimi drużynami jak Legia, które grają piłkę, atakują i tworzą grę. Na tle takiego zespołu łatwiej tak samo się zaprezentować. O wiele gorzej gra nam się z drużynami, które zacieśniają grę i próbują coś ugrać z kontrataku. Naprawdę wolę mecze z Legią, Wisłą, Lechem czy Śląskiem, które pozwalają na odrobinę improwizacji. Lepsze to od bezbarwnej i bezpardonowej walki o ligowe punkty. Na myśl o meczu z Legią się cieszę, czekam na niego i mam nadzieję, że skończy się pozytywnym dla nas wynikiem - stwierdził Marcin Żewłakow.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.