Trenerzy i byli piłkarze o Carlitosie w Legii
03.10.2018 09:40
Tomasz Frankowski - Byłem bardziej zaskoczony, że Carlitos potrafił osiągnąć taki wynik w Krakowie, bo nie jest typowym snajperem. To zawodnik kreatywny, który potrafi się cofnąć po piłkę, zrobić indywidualną akcję. 15 bramek będzie w stanie strzelić i to jest odpowiedni wynik dla piłkarza o takiej charakterystyce. Bardziej by się sprawdził jako dzisiątka, osoba dogrywająca piłki do Kante.
Dariusz Dziekanowski - Carlitos jest mniej aktywny niż w Wiśle, swoją grą nie daje powodów, by zrzucać odpowiedzialność na pomocników. Wkurza mnie, że pajacuje, próbuje wymuszać faule, bardziej niż na dobrej grze koncentruje się na tym, by robić show.
Leszek Ojrzyński - Kiedy przyjechał do stolicy, od razu było widać, że ma nadwagę, a to przekładało się na szybkość działania i polot. Nadmierna masa go blokowała. Wystarczy spojrzeć na jego zdjęcia z pierwszych tygodni w Legii i porównać z tymi z Wisły. Wszystko widać. Hiszpan wygląda na oderwanego od zespołu, nie otrzymuje podań, które mógłby wykorzystać.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.