Trenerzy wściekli, ultimatum ze strony klubów! (akt.)
08.02.2012 14:20
Jego asystent Jacek Magiera dodaje: - Powinniśmy wiedzieć, co nas czeka, bo inaczej wygląda mikrocykl treningowy, gdy jest mecz, a inaczej, gdy go nie ma. Ta sprawa może się odbić na zdrowiu piłkarzy. Nie możemy dopiero dzień przed meczem dowiadywać się, czy zagramy. To, co się dzieje, jest niepoważne.
Aktualizacja. Wisła również nie jest zadowolona z takiego przebiegu sprawy. Kluby dogadały się i postawiły ultimatum - jeśli do godziny 16 nie zapadnie decyzja, to mecz się nie odbędzie. - To nie jest normalna sytuacja, że nie wiemy czy gramy, czy nie. My jeszcze mamy na ten mecz blisko, ale krakowianie muszą na ten mecz przyjechać - powiedział Leszek Miklas.
- Sytuacja jest dynamiczna i czekamy na decyzję, która Ekstraklasa ma nam przedstawić ok. godz. 16. Takie dostaliśmy zapewnienie - podkreśla Adrian Ochalik, rzecznik prasowy Wisły.
- Dziś żadna decyzja nie zapadnie - odpowiada Iwetta Biały z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Jak donosi IAR głównym problemem jest brak zgody ze strony policji. Niepowodzeniem zakończyły się powtórne testy policyjnej łączności na Stadionie Narodowym. Mimo dodatkowych urządzeń funkcjonariusze wciąż nie mogą swobodnie porozumiewać się na obiekcie. Mecz między Legią Warszawa a Wisłą Kraków to spotkanie podwyższonego ryzyka, dlatego funkcjonariusze muszą mieć dobrą łączność. Policja podała, że zawiódł także dodatkowy system. Ściany są tam tak grube, że łączność jest praktycznie niemożliwa.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.