Trenowali bez kadrowiczów, ale nowymi piłkami

Pozostali zawodnicy mieli normalny trening i rozpoczęli od zajęć z Cesarem Sanjuanem. Były zabawy na orientacje z piłkami lekarskimi, zaś później wszyscy pracowali nad dynamiką z gumowymi pasami i linami.

Potem była normalna gierka na skróconym polu gry. Legioniści zostali podzieleni na dwa zespoły, padało dużo bramek i strzałów. Jak w ukropie uwijali się bramkarze - Wojciech Skaba i Mikołaj Smyłek. Do siatki trafiali najczęściej Miroslav Radović, Michał Kucharczyk i Marek Saganowski. Warto zaznaczyć, że piłkarze po raz pierwszy trenowali nowym zestawem piłek - adidas FINALE. Piłka została przygotowana specjalnie dla rozgrywek Ligi Mistrzów.

Kolejny trening został zaplanowany na czwartek na godzinę 17, najbliższy mecz legioniści rozegrają z Rozwojem w Katowicach w ramach rozgrywek Pucharu Polski.