Trenowali bez Martinsa. Miszta pracował indywidualnie
10.12.2019 13:55
Zawodnicy zameldowali się na boisku bocznym przy Łazienkowskiej o godzinie 11. Najpierw rozgrzewali się, biegali oraz grali w dziada. Na boisku zabrakło czterech piłkarzy: Andre Martinsa, Arvydasa Novikovasa, Vamary Sanogo oraz Williama Remy'ego. Portugalczyk, w niedzielnym starciu, opuszczał boisko na noszach. Pomocnik przeszedł badania i wszystko wskazuje jednak na to, że już w środę wróci do treningów z zespołem. Więcej o jego sytuacji pisaliśmy w tym miejscu.
Indywidualnie pracował z kolei Cezary Miszta, który otrzymał w piątek zastrzyk przeciwzapalny w bark. Pod okiem trenerów Krzysztof Dowhania oraz Jana Muchy ćwiczyli Radosław Majecki, Radosław Cierzniak, Wojciech Muzyk oraz Kacper Tobiasz z trzecioligowych rezerw.
Następnie, sztab szkoleniowy zaordynował gierkę na skróconym polu gry. Bramki były ustawione tyłem do siebie. Zarówno jedna jak i druga ekipa była zaangażowana, walczyła o każdą piłkę i robiła wszystko, aby skierować ją do siatki. W trakcie rywalizacji nie brakowało wzajemnej mobilizacji i motywacji. Po godzinie, do szatni udali się gracze, którzy znaleźli się w wyjściowym składzie we Wrocławiu. Reszta zawodników, przez kolejnych trzydzieści minut, skupiła się natomiast na wykończeniu. Legioniści oddawali strzały bądź kończyli dośrodkowania z bocznych sektorów. Na sam koniec, uczestniczyli również w gierce.
Zajęcia były w całości otwarte dla przedstawicieli mediów. Kolejny trening odbędzie się w środę, również o godzinie 11.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.