Trenowali z Wszołkiem
20.09.2019 13:22
Legioniści zameldowali się na boisku bocznym o godzinie 10:30. Zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki pod okiem Łukasza Bortnika. Wszyscy pracowali na środku murawy. Gracze rozciągali się mając specjalne taśmy na nogach, wykonywali sporo ćwiczeń angażujących różne parte mięśniowe. Później przyszedł czas na "dziadka". Piłkarze złapali się za ręce i musieli robić wszystko, aby trzech zawodników nie odebrało im piłki. Następnie drużyna została podzielona na trzy mniejsze grupki.
Osobno, pod okiem Krzysztofa Dowhania oraz Jana Muchy, trenowali golkiperzy: Radosław Majecki, Radosław Cierzniak i Wojciech Muzyk. Bramkarze w trakcie zajęć pracowali m.in. nad siatkonogą. Jeden duet stanowili młodsi, czyli Majecki i Muzyk, a drugi – nieco bardziej doświadczony – Mucha i Cierzniak. Obie partie okazały się niezwykle zacięte i emocjonujące, dosyć często praktykowane były wślizgi. Ostatnia część treningu dotyczyła skutecznego przebijania futbolówek przez barierki. Ćwiczenie przypominało zmodyfikowaną formę "wariata" i tenisa stołowego, którego wielu może kojarzyć ze szkolnych lat.
Na murawie zabrakło kontuzjowanego Vamary Sanogo. Z zespołem normalnie pracowali Marko Vesović, William Remy, Salvador Agra oraz Paweł Wszołek, który w czwartek podpisał dwuletni kontrakt z ekipą z Łazienkowskiej. Ostatnia wymieniona dwójka, po zakończonych zajęciach, które trwały prawie półtorej godziny, dodatkowo trenowała jeszcze indywidualnie przez 20-30 minut.
W niedzielę Legia zagra na wyjeździe z Cracovią. Spotkanie na terenie rywala rozpocznie się o godzinie 17:30. Serwis Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi dla Państwa relację tekstową "na żywo".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.