Domyślne zdjęcie Legia.Net

Trochę dowcipów na poprawienie nastroju

Gołąb

Źródło:

13.06.2002 09:14

(akt. 01.01.2019 17:42)

No i stało się odpadliśmy z mistrzostw i to na dodatek w bardzo kiepskim stylu. Trudno następny mundial już za cztery lata. Tak to już jest, humor najlepszy na smutek dlatego poszperaliśmy trochę po Internecie i udało nam się znaleźć kilka dowcipów na temat naszych kopaczy. Reprezentacyjny humor czas więc zacząć: Podobno Engel ma dostać Oskara Za wystawienie „Dziadów” w Korei Edyta Górniak ma prowadzić nowy teleturniej w telewizji Będzie się nazywał „Jaki to hymn?” Z kim spotkają się polscy piłkarze w 2 rundzie MŚ? - z fanami na Okęciu Waldoch pyta Hajte: - te górol jaki tam jest kierunkowy do naszego Schalke??? - ty, no nie wiem, chyba 04 czy jakoś tak... Przychodzi Świerczewski do fryzjera: - Na zero - Wiem jakie były pana noty na mundialu, ale jak mam strzyc? - Na pałę no - Pana podania też widziałem, jak mam strzyc głuchy pan - Gol kurwa! - Jaki gol przecież nic nie strzeliliście ? - Spierdalaj pedale !!! - Trzeba było tak od razu. Redakcja jest na drugim piętrze. Arek Bąk przybiega do mamy: - Mamo mamo dlaczego wszyscy się śmieją jak tylko dostaję piłkę - Nie Areczku nikt się nie śmieje ale odłóż już futbolówkę bo tatuś zadławi się herbatą. Czarek Kucharski po meczu dziennikarz: Czy jest pan gotowy po tym mundialu na nowy sezon w Legii. Liga mistrzów tuż, tuż ? Czarek: Tak tylko mam obolałe mięśnie brzucha - Czyżby jakiś uraz na treningu ? Przecież pan nie grał. - Ja nie, grał Arek Bąk... Przyjechała reprezentacja Polski do odlewni, ale była bez formy. Dewizowy klient w Polskiej restauracji: - Kelner w mojej zupie jest mucha ! Proszę ją usunąć ! - Też coś, w naszej reprezentacji jest nawet Bąk i powiedz pan Engelowi żeby go usunął. Jak nazywa się Polski blok obronny -? -Oczywiście Schalke 0:4! -Ulubiony serial reprezentantów Polski? -? -"Do przerwy 0:1" - Jaki tytuł ma oficjalna piosenka polskiej reprezentacji? - "Do domu Polsko!" - Po fantastycznych popisach na mundialu (0:2, 0:4 i ?:?) piłkarze Jerzego Engela spędzają wakacje w Polsce. Tomasz Hajto dzwoni do innego asa defensywy, Tomasza Waldocha: - Słuchaj, Tomek mam problem. Boję się spojrzec ludziom w oczy, znów mnie pobiją...Nie mam nic do jedzenia, muszę pójść do sklepu, co mam zrobić? - Nie martw się, wystarczy się przebrać - odpowiada Wałdoch. - najlepiej za zakonnicę. Hajto, myślący łepek, więc tak zrobił. Wchodzi do sklepu, rozgląda się, staje przy nabiale. Nagle słyszy: - Siosto Hajto...Siostro Hajto... Przerażony biegnie nie odwracając się do działu z makaronami. Staje przy półce i znów: -Siostro Hajto...Siostro Hajto... I znów ucieka! Biegnie, pędzi, zatrzymuje się przy RTV i jeszcze raz słyszy: - Siostro Hajto... - Kto mówi - pyta Hajto drżącym głosem. - To ja, siostra Wałdoch...... - Od 15 czerwca 2002 wprowadza się zakaz lotów gołębi na terenie Polski - wracają "Nasze" Orły Śmieszny obrazek

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.