Domyślne zdjęcie Legia.Net

Trzeciak: Priorytetem jest pozyskanie napastnika

Redakcja

Źródło: legia.com

13.11.2007 16:04

(akt. 21.12.2018 19:24)

- W kręgu naszych zainteresowań jest 7-8 graczy, mam nadzieję, że 2-3 podpisze z nami kontrakty. Może rozczaruję kibiców, ale raczej nie będzie gwiazdkowego prezentu pod choinkę. Nowi gracze będą dopiero w nowym roku. Chcemy, by na obozach przygotowawczych nowi gracze byli już z nami, ale nadmierny pośpiech i zakupy na siłę nie są wskazane. Transfery to nie prezenty pod choinkę - mówi w wywiadzie dla Legia.com <B>Mirosław Trzeciak</b>.
Sytuacja kadrowa Legii maluje się w czarnych barwach? - Nic na ten temat nie wiem, skąd takie pytanie? Nie czyta Pan gazet? - Czytam Tylko w dzisiejszej prasie można przeczytać o tym, że Legia chce się pozbyć Smolińskiego, Korzyma, Augustyna i Burkhardta zamieniając ich na Nowaka i Kowalczyka. Bełchatów nie chce jednak puścić ani napastnika, ani obrońcy. Legia za to odrzuca oferty menedżerów Gorawskiego i Paulisty, ale nie ma pomysłów i pieniędzy na inne nazwiska, a do tego Roger grać będzie tylko do czerwca. - Zacznijmy od Rogera. Nie było żadnych dramatycznych negocjacji i przekonywania naszego rozgrywającego by pozostał w Warszawie. Roger ma z nami kontrakt do 2009 roku! Jeśli pojawi się poważna zarówno dla niego jak i dla nas oferta odejdzie wcześniej. Tak jest nie tylko w Legii i nie tylko z Rogerem. Jeśli ktoś namówi Ronaldinho do odejścia i zaproponuje mu odpowiednie warunki kontraktu, a Barcelonie zapłaci zapisaną w umowie sumę odstępnego to zmieni on barwy klubowe. Mówimy o rzeczach czysto teoretycznych. Wracając do naszych graczy, których rzekomo chcemy się pozbyć lub wypożyczyć. O takich rzeczach rozmawia najpierw trener z samymi zainteresowanymi, a nie dyrektor sportowy ze swoim odpowiednikiem w innym klubie. Przynajmniej u nas panują takie standardy. Jeżeli byłyby podobne plany to gracze dowiedzą się o tym pierwsi. Żaden z naszych piłkarzy nie był nikomu oferowany, to byłby brak szacunku z naszej strony. Faktycznie staracie się o Nowaka i Kowalczyka? - Nie prowadzimy oficjalnych rozmów z Bełchatowem. Wraca sprawa Smolińskiego. Im więcej gra, tym więcej pisze się o jego odejściu. Legia promuje go by sprzedać lub wypożyczyć? - To czy gra lub nie gra, to wyłącznie sprawa trenera. Marcin jest potrzebny drużynie i jest w formie więc gra. Gorawski i Paulista to nie są nazwiska za którymi tęsknią kibice Legii. - Nie jesteśmy zainteresowani ani Gorawskim ani Paulistą, a co do innych nazwisk to nie mogę nic więcej powiedzieć. Na testach pojawili się m.in. Rafał Kwapisz i Adrian Frańczak z KSZO - czy ci młodzi, trzecioligowi zawodnicy mają być transferowymi hitami? - Jesteśmy nimi zainteresowani, sprawdzamy ich formę, ale na razie myślimy o nich w kontekście Młodej Ekstraklasy. Snajper pilnie poszukiwany. Legia zaskakiwała w ostatnich latach sprowadzaniem mało znanych graczy, którzy okazywali się jej gwiazdami. Przed przyjściem do Legii nikt nie słyszał o Fabiańskim, Radoviciu, Édsonie czy Rogerze. Niestety podobne eksperymenty nie wychodzą z napastnikami. - Mogę tylko potwierdzić, że priorytetem, naszym głównym działaniem jest poszukiwanie napastnika. Nie jest łatwo poprawić Legię i przyznam, że prasie i kibicom brakuje konkretów. Nie oznacza to jednak, że nie szukamy, że nie mamy pomysłu i nie pracujemy nad tym. Po prostu nie o wszystkim można mówić. Najprościej byłoby, gdyby ci którzy są odzyskali skuteczność. Sytuacje, które mieli Giza, Chinyama i Grzelak dałyby w tym sezonie 10 goli i 5-7 punktów i pozycję która nie upoważniałaby by nikogo do koronowania Wisły na Mistrza Polski. - Dużo mówi się o Wiśle. Popatrzmy na jej transfery: Jirsák, Niedzielan, Dudu i Ćwieląg. O stylu gry, o zwycięstwach i o sile zespołu decydują przede wszystkim, ci którzy już wcześniej byli w Wiśle. Grę ciągną ci, którzy zajęli w ubiegłym sezonie ósme miejsce. Mamy dobrych zawodników, potrzebujemy nie tylko dwóch trzech nowych graczy, ale i kolejnych miesięcy wspólnych treningów i gry, aby zespół grał na miarę oczekiwań. Mirosław Trzeciak skomentował także sytuację dotyczącą problemów Kamila Grosickiego. - Rozmawialiśmy z Kamilem i jego terapeutą nad skuteczna metodą wyjścia z trudnej sytuacji. Doszliśmy do wniosku, że najlepiej będzie, jeśli odbędzie specjalną terapię. W grę wchodzą tylko najlepsze tego rodzaju ośrodki i co najmniej kilka tygodni pobytu Na razie jest na zgrupowaniu młodzieżówki. Po powrocie ustalimy termin rozpoczęcia kuracji. Najważniejsze, że chce z tym skończyć, chce normalnie żyć i zdaje sobie sprawę, że sam z tym sobie nie poradzi. Ma zaufanie do ludzi, z którymi pracuje. Być może kuracja pokryje się z urlopami po zakończeniu rundy jesiennej. W czasie tych kilku tygodniu Kamil będzie także indywidualnie trenował, dostanie zalecenia co do treningów. Będziemy w ciągłym kontakcie, będziemy go nadal wspierać i pomagać tak jak możemy. Liczymy na niego i wierzymy ze wyjdzie na prostą. Wierzymy w niego jako człowieka i piłkarza. Chce wrócić do normalnego życia i jest niezwykle utalentowanym młodym zawodnikiem. W mediach elektronicznych pojawiała się informacja o rywalizacji jaką prowadzą Dyskobolia i Legia. Oba kluby interesują się 17-letnim napastnikiem z IV-ligowego Jezioraka Iława Tomaszem Sedlewskim. Wiadomość ta częściowo się potwierdza, bo Sedlewski jest w Warszawie, ale nie sam. O szczegółach dotyczących testowania młodych zawodników przez Legię wypowiada się także Marek Jóźwiak, który w KP Legia odpowiada za wyszukiwanie młodych talentów: - Tomek jest u nas na testach, ale jest też jednym z 11 zawodników, którzy przyjechali na nasze zaproszenie. Chcemy przyjrzeć się młodym utalentowanym ludziom, którzy mogliby wzmocnić zespół Młodej Legii, a następnie kadrę pierwszego zespołu. W jedenastce, którą testujemy są także reprezentanci Litwy U-19 (Litwini wygrali grupę eliminacyjną ME wyprzedzając Polskę – red) - - zakończył popularny Beret. Jutro o 11.00 rozegrany zostanie sparing po którym będziemy mogli powiedzieć więcej o umiejętnościach testowanych piłkarzy.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.