Domyślne zdjęcie Legia.Net

Turcy chcą Włodara

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

28.12.2005 09:22

(akt. 26.12.2018 20:14)

Wczoraj po południu na Łazienkowską wpłynął faks z Denizlisporu. Ostatnia drużyna ligi tureckiej chce kupić najlepszego napastnika Legii <b>Piotra Włodarczyka</b>. Trener <b>Dariusz Wdowczyk</b> obejrzał ofertę, uśmiechnął się pod nosem i skwitował krótko: – Dają za mało. Jak podwoją ofertę, to może zaczniemy rozmawiać. Zresztą „Władeczek" i tak raczej nie jest na sprzedaż.
Turcy zaproponowali zaledwie 48 tysięcy euro. – To rzeczywiście śmieszna kwota – uważa Mirosław Szymkowiak, który od roku gra w Trabzonsporze. – Ale wszystko jest zapewne do negocjacji. Moim zdaniem to bardzo wstępna propozycja. Obecnie stan finansowy tureckich klubów jest bardzo dobry, niektóre z nich dokonują nawet transferów owartości kilku milionów euro. Oczywiście nie jest to Denizli, ale myślę, że nawet oni nie uważają, że Legia zgodzi się odsprzedać swojego piłkarza za taką sumę. – Nic jeszcze nie wiem o tej ofercie. Być może w klubie nawet mi nic o niej nie powiedzą, skoro nie jest to poważna oferta... Nie wiem czy chciałbym się przenieść. Koncentruję się na odpowiednim przygotowaniu do rundy rewanżowej w Legii. Nie sądzę, aby transfer do Denizlisporu był dla mnie awansem - powiedział "Władeczek" Jasno sprecyzowane zdanie na temat przyszłości Włodarczyka ma prezes Piotr Zygo. – Ten piłkarz jest nie na sprzedaż – mówi. – No chyba, że ktoś zaoferuje za niego jakieś niesamowite pieniądze, to porozmawiamy. Jaka musiałaby to być kwota? Nie chcę spekulować.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.