Domyślne zdjęcie Legia.Net

Twardziel "Bronek"

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

12.01.2006 09:03

(akt. 26.12.2018 18:30)

Kupiony przez Legię prawy obrońca <b>Grzegorz Bronowicki</b> był rewelacją rundy jesiennej w Górniku Łęczna. Kibice zastanawiają się czy od razu będzie się tak dobrze prezentował na Łazienkowskiej czy też będzie potrzebował chwili na dojście do siebie jak <b>Sebastian Szałachowski</b>. - Nie można ich porównywać. O Szałachowskiego się obawiałem, bo był chowany jak w inkubatorze. Bronowicki da sobie radę, ma inną konstrujcę psychiczną, to twardziel - powiedział były trener obu zawodników <b>Bogusław Kaczmarek</b>
- To twardy charakter, ma za sobą takie przeżycia które go ukształtowały. Poza tym jest bardziej doświadczony - ma 26 lat. Kiedyś Grzesiek grał na lewej pomocy, ale go przekwalifikowałem na prawą obronę. To wszechstronny zawodnik, może grać na obu flankach zarówno w defensywie jak i drugiej linii. Występy w pomocy były dla niego przygotowaniem do gry w obronie. Zmieniłem mu pozycję bo uważałem, że trzeba wykorzystać jego predyspozycje wysiłkowe. Grzesiek nie dysponuje taką szybkością jak Szałachowski, dlatego powinien grać nieco z tyłu. Ma dobre dośrodkowanie, potrafi grać obiema nogami, a przy tym gra bardzo agresywnie. To taki "bacior", boiskowy walczak w dobrym tego słowa znaczeniu. Na dłuższą metę powinien grać w reprezentacji. Zawodnicy którzy obecnie w niej występują nie są wiele lepsi, ale Bronowicki ma większe predyspozycje fizjologiczne - ocenił "Bronka" trener Bogusław Kaczmarek.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.