Tymoteusz Puchacz: Takie niepowodzenia budują drużynę

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Canal+

08.11.2020 19:08

(akt. 08.11.2020 19:21)

- Straciliśmy bramkę w ostatniej sekundzie meczu, po dośrodkowaniu. Tak naprawdę końcówka spotkania wyglądała tak, że Legia nie za bardzo chciała się otworzyć – my również. Obie drużyny szanowały punkt a okazało się, że dostaliśmy gola - mówił po meczu z Legią Tymoteusz Puchacz, zawodnik Lecha Poznań.

- Myślę, że Legia ustawiła się w średnim pressingu i na nas czekała. My też, od początku, nie chcieliśmy się za mocno otwierać. Z czasem staraliśmy się kreować sytuacje. Mieliśmy jedną akcję po dośrodkowaniu, po którym padła bramka dla nas. I mecz powoli się otwierał. Przy wyniku 1:0 w miarę kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Potem straciliśmy gola na 1:1 i później też mieliśmy sytuacje. No i, niestety, nie wykorzystaliśmy ich.  Świetna postawa Artura Boruca. No i, na koniec, straciliśmy drugiego gola.  

- Jak nie było szansy wygrać, to trzeba było zremisować. Boli bardzo, ale mogę powiedzieć – jako ja, jako zespół – że takie niepowodzenia budują drużynę, charakter. Jestem pewien, że wyjdziemy z tego z podniesioną głową i będziemy punktować w lidze, pucharach. I że to tylko może nas wzmocnić.

Polecamy

Komentarze (67)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.