U-17: Wygrana Polski z Uzbekistanem, dwa gole i bardzo dobry mecz Rejczyka
23.09.2022 15:04
Filip Rejczyk (środkowy pomocnik; rocznik 2006) zaprezentował się solidnie, był aktywny, "pod grą", rozciągał ją, często podawał celnie, do przodu, dzięki czemu napędzał akcje. Dobrze czuł się w dryblingu, z łatwością zmieniał kierunek biegu, mijał rywali balansem ciała. Okazał się też bardzo pomocny w odbiorze. W 2. minucie przeciął podanie, piłka trafiła pod nogi Filipa Wolskiego, który miękko dograł do Mike Hurasa, ten został sfaulowany przez bramkarza Uzbekistanu (czerwona kartka). Polacy mieli rzut wolny, po którym gola strzelił Daniel Mikołajewski.
Po kwadransie gry Rejczyk został nieprzepisowo powstrzymany przed "szesnastką" przyjezdnych, a Dilshod Abdullaev obejrzał żółtą kartkę. Legionista parę razy wykonywał też stałe fragmenty gry. W 27. minucie dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne – wyszedł z tego strzał groźny, po koźle, a golkiper z problemami, ale wybił futbolówkę na korner. Środkowy pomocnik udanie doskakiwał do przeciwników, stosował niezły pressing, który przynosił efekty. Między 33. a 37. minutą miał trzy przechwyty na połowie Uzbekistanu – po tym trzecim sędzia puścił grę, bo Rejczyk był faulowany, lecz po chwili dopadł do piłki na 16. metrze, przełożył trzech rywali, potem czwartego, a zablokował go dopiero piąty, przy strzale z prawego sektora "szesnastki".
W końcówce pierwszej połowy 16-latek mógł mieć asystę drugiego stopnia – prostopadle, płasko podał do Hurasa na prawą stronę pola karnego, ten dograł wzdłuż boiska, do Mikołajewskiego, który trafił tylko w boczną siatkę. Tuż przed przerwą Rejczyk był wykonawcą rzutu wolnego z okolic lewego sektora (22. metr). Legionista oddał strzał, który obił mur, ale złożył się do dobitki. Silne uderzenie sprawiło, że piłka ugrzęzła w "szesnastce", zrobiło się zamieszanie, Huras przejął futbolówkę, potem dośrodkował, a akcję zamknął ostatecznie Jakub Krzyżanowski.
W drugiej odsłonie Rejczyk także się wyróżniał, miał kilka przechwytów na połowie Uzbekistanu. W 66. minucie powinien wywalczyć asystę – płasko zagrał w "szesnastkę" do Wolskiego, którego strzał został obroniony. Później legionista dołożył upragnione liczby, 2-krotnie trafił do siatki. W 70. minucie strzelił gola na 3:1 – otrzymał podanie od Nico Adamczyka, przyjął piłkę na klatkę piersiową, skorzystał z pomyłki przeciwnika, który nie przechwycił futbolówki, a następnie skutecznie, mocno uderzył z 7. metra, pod poprzeczkę (od 1:44:36 na poniższym wideo). Parę minut później piłkarz "Wojskowych" zdobył drugą bramkę, na 4:2, tym razem z rzutu karnego, po silnym strzale pod poprzeczkę.
W końcówce Rejczyk zatrzymał przeciwnika w bocznym sektorze na wysokości koła środkowego, a jego koledzy z reprezentacji Polski wyszli z kontrą i ustalili wynik na 5:2. W 84. minucie zawodnik klubu z Warszawy opuścił boisko, zastąpił go Michał Gurgul.
U-17: Polska – Uzbekistan 5:2 (2:1)
Mikołajewski (6. min.), Krzyżanowski (45. min.), Rejczyk (70. min., 78. min. – k.), Huras (81. min.) – Shodiboyev (10. min. – k.), Oʻktamov (72. min. – k.)
Żółte kartki: Borys, Kolanko, Matys, Adamczyk – Abdullayev, Shukurullayev, Sotvoldiyev.
Czerwona kartka: Sobirov (2. minuta, Uzbekistan, za faul taktyczny).
Polska: Matys – Adamczyk (79' Szala), Orlikowski, Krzyżanowski (64' Tudruj) – Kolanko (46' Kucharczyk), Olejnik (79' Sznaucner), Borys (63' Kądziołka), Rejczyk (84' Gurgul), Mikołajewski (63' Skoczylas), Wolski (79' Faberski) – Huras.
Uzbekistan: Yusuf Sobirov – Jumatov (46' Sulaymonov; 62' Abdulboriyev), Oʻktamov, Abdullayev, Shukurullayev (76' Turgʻunboyev) – Muxtorov (5' Noʻmonov), Tulkunbekov, Nugumanov (46' Karimov), Mirzayev (90' Yakubov), Abrayev (5' Sotvoldiyev) – Shodiboyev (90' Saidov).
Reprezentacja Polski następny mecz turnieju rozegra w niedzielę, 25 września (godz. 16:00), w Błoniu ze zwycięzcą spotkania Portugalia – Meksyk.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.