Urban domaga się transferów!
16.05.2008 12:15
Legia w kończącym się sezonie zdobyła Puchar Polski i już w lipcu rozpocznie walkę w kwalifikacjach do Pucharu UEFA. Legioniści tylko w pierwszej rundzie będą rozstawieni. Trener <b>Jan Urban</b> zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli Legia ma coś osiągnąć na arenie międzynarodowej to piłkarze muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Ale to nie wystarczy... - Wiadomo, co jest nam potrzebne, żeby grać lepiej. Będziemy grać w czterech rozgrywkach i mając 11 czy 14 zawodników, nie damy rady walczyć przez cały sezon. Mam nadzieję, że w klubie mają tego świadomość i coś w tym kierunku zrobią - nie kryje Urban na łamach Metra.
Działacze, a przede wszystkim dyrektor sportowy (będący także wiceprezesem) Mirosław Trzeciak, swoją pracę muszą rozpocząć od zatrzymania w klubie takich zawodników jak Inaki Astiz Ventura czy Takesure Chinyama. Legia powinna wyciągnąć wnioski z nieudanego startu w pucharach po zdobytym w 2006 roku mistrzostwie Polski. Wtedy z klubu odszedł jeden z filarów obrony Moussa Ouattara i w krótkim czasie w przerwie pomiędzy sezonami nie udało się wypełnić tej luki.
Mimo, że młodzież w Legii pokazała się z dobrej strony to trudno sobie wyobrazić żeby byli w stanie pokazać swoją wyższość z takimi przeciwnikami jak Dnipro Dnipropetrovsk, Austria Wien, FC Zürich czy Slovan Liberec. Jeden z tych zespołów może być rywale Legii w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA. Pamiętamy jak skończyły się niedawne spotkania Legii z Austriakami i Szwajcarami. Dlatego dobrze, że Jan Urban zdaje sobie sprawę, że wzmocnienia w zespole, który ma skutecznie walczyć w Pucharze UEFA, Ekstraklasie, Pucharze Polski i Pucharze Ekstraklasy potrzebni są nowi zawodnicy, którzy będą nie tylko uzupełnieniem, ale przede wszystkim wzmocnią zespół. Teraz wszystko zależy od właścicieli klubu oraz Mirosław Trzeciaka. Jeśli także oni to zrozumieją, to może nie tylko problem kadry uda się rozwiązać...
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.