USA - Polska 2:2 (1:1), Jędrzejczyk nie zagrał
10.10.2010 05:17
fot. AS Info
To nie był dobry mecz w wykonaniu Polaków, ale niewiele zabrakło, by skończył się pierwszym od marca zwycięstwem podopiecznych Franciszka Smudy. O tym że tak się nie stało, zadecydowała słaba postawa obrońców, którzy wielokrotnie dali przykład nieporadności we własnym polu karnym.
Już w 13. minucie wykorzystał to Jozy Altidore, który z łatwością wbiegł między Michała Żewłakowa i Dariusza Pietrasiaka i nie miał problemów z pokonaniem Artura Boruca, dając prowadzenie gospodarzom. Ten sam zawodnik jeszcze parokrotnie miał zbyt wiele swobody w polskim polu karnym. Polakom pomogła jednak poprzeczka i dobra dyspozycja Boruca.
Dużo lepiej polski zespół prezentował się na połowie rywali. Aktywny był przede wszystkim Jakub Błaszczykowski raz po raz atakujący prawym skrzydłem. Gracze Smudy mieli momentami widoczną przewagę, ale tak jak w poprzednich spotkaniach brakowało im spokoju i rozwagi przy wykańczaniu akcji. Do przerwy z paru sytuacji wykorzystali tylko jedną - po nieudanym wybiciu piłkę dostał Adam Matuszczyk i z linii pola karnego wpakował ją do siatki.
Druga część spotkania rozpoczęła się od kolejnego popisu niefrasobliwości polskiej obrony. Przy rzucie rożnym bez krycia pozostawiony został wysoki Oguchi Onyewu, który strzałem głową odzyskał prowadzenie dla gospodarzy. Po tej bramce Polacy chcieli szybko odrobić straty, ale ich ataki rozbijały się o cofniętych i dobrze ustawionych graczy USA. Pomógł błysk geniuszu Błaszczykowskiego, który dostał piłkę na prawej stronie i znakomicie zmieścił piłkę przy dalszym słupku.
W końcówce mecz zrobił się nerwowy i momentami brutalny. Bliżej wygranej byli Amerykanie, którzy w końcowych minutach oblężeni pole karne Polaków, i tylko szczęściu i przytomności Boruca możemy zawdzięczać remis uzyskany w Chicago. Stawiając przed meczem na cztery strzelone bramki w tym spotkaniu można było pomnożyć postawione pieniądze w bwin.com aż o sześć razy!
To siódmy mecz reprezentacji Polski bez zwycięstwa. Kolejna szansa we wtorek, kiedy rywalem Biało-Czerwonych będzie Ekwador.
USA - Polska 2:2 (1:1)
13' (1:0) Jozy Altidore
30' (1:1) Adam Matuszczyk
52' (2:1) Oguchi Onyewu
73' (2:2) Jakub Błaszczykowski
Żółte kartki: Jozy Altidore - Dariusz Pietrasiak
Polska: Artur Boruc - Łukasz Piszczek, Dariusz Pietrasiak, Michał Żewłakow, Łukasz Mierzejewski - Jakub Błaszczykowski, Adam Matuszczyk, Rafał Murawski, Ludovic Obraniak, Adrian Mierzejewski (71-Andrzej Niedzielan) - Robert Lewandowski
USA: Tim Howard - Steven Cherundolo, Oguchi Onyewu, Maurice Edu, Carlos Bocanegra, - Stuart Holden, Michael Bradley, Jermaine Jones, Benny Feilhaber (61-Alejandro Bedoya) - Clint Dempsey, Jozy Altidore
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.