Vranjes trafi do Legii. Plotki o Nivaldo
29.08.2015 13:10
Vranjes urodził się 11 października 1986 roku w Banja Luce. Poważną przygodę z futbolem zaczął w miejscowym klubie FC Borac. Potem zdecydował się przenieść do Chorwacji, gdzie reprezentował barwy NK Dugo Selo oraz HASK 1903. W sezonie 2005/06 Bośniak zdecydował się wrócić do ojczyzny i jednocześnie wskoczył na wyższy poziom – seniorski. Pomocnik spędził w Banja Luce blisko pięć lat i przez ten okres znacznie poprawił swoje statystyki. W 110 występach zdobył 25 bramek, wygrał Puchar Bośni i Hercegowiny.
W 2010 roku Stojan przeniósł się do rumuńskiego Pandurii Targu Jiu. Tam miał zwyżkę formy i wniósł sporą jakość do drużyny. W 47 oficjalnych występach strzelił 12 goli i dodatkowo zanotował jedną asystę. Niezła gra Bośniaka nie umknęła rywalom z krajowego podwórka – CFR Cluj wypożyczył Vranjesa na pół roku w sezonie 2011/12. Pomocnik przyszedł w połowie sezonu i na szesnaście ligowych kolejek, tylko dwa razy nie znalazł się w kadrze meczowej i przy okazji zaliczył dwa trafienia z Concordią Chiajna oraz Ceahlaulem. Vranjes dołożył małą cegiełkę do końcowego sukcesu zespołu z Cluju, który sięgnął po mistrzostwo Rumunii.
W lutym 2013 roku Stojan podpisał kontrakt z Vojvodiną Nowy Sad i po raz kolejny uwodnił, że potrafi grać w piłkę. 28-latek spędził w Serbii rok i razem ze swoją drużyną zdobył krajowy puchar. Bośniak strzelił 8 goli i zanotował 7 asyst łącznie w 42 spotkaniach. W sezonie 2013/14 Vranjes przeniósł się do Polski i związał się umową z Lechią Gdańsk. Do tej pory był jednym z liderów Lechistów, a od początku nowych rozgrywek Ekstraklasy (2015/16) rozegrał 5 ligowych spotkań i zdołał raz pokonać bramkarza z Łęcznej.
Stojan Vranjes oficjalny debiut w kadrze Bośni zaliczył w 2009 roku mierząc się w towarzysko z Uzbekistanem. Ostatnie dwa powołania otrzymał trzy lata temu, gdzie mógł zaprezentować swoje umiejętności w meczach z Irlandią oraz Meksykiem. Bośniak jest zawodnikiem lewonożnym, który potrafi potężnie uderzyć z dystansu i często wykonuje stałe fragmenty gry. Warto również podkreślić jego ponadprzeciętne wyszkolenie techniczne. Zaletą 28-latka jest także gra głową, dokładne rozgrywanie futbolówki i obszerny przegląd pola. Bośniak sporo widzi na murawie i z pewnością okaże się wzmocnieniem „Wojskowych”.
Jednocześnie pojawiły się plotki, że przedstawiciele Legii Warszawa negocjują z Nivaldo. 27-latek niedawno rozwiązał kontrakt z Dynamem Mińsk, szuka nowego klubu i mógłby rywalizować z Tomaszem Brzyskim o miejsce na lewej obronie. Co ciekawe piłkarz rozpoczął starania o polską wizę. Wcześniej grał m.in. w czeskim FK Teplice. Szesnaście razy wystąpił w reprezentacji Zielonego Przylądka.
Gratulacje i powodzenia :) pic.twitter.com/c7Hp3ECQ4N
— Mariusz Piekarski (@sportmar_mario) sierpień 29, 2015
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.