W weekend padł rekord ligowej frekwencji
22.11.2010 09:54
Największe tłumy przyciągają mecze Legii Warszawa, która od początku sezonu gra na nowym stadionie. Średnia niemal 20 tysięcy na każdym spotkaniu przy Łazienkowskiej to już więcej niż na stadionach niedawnych uczestników Ligi Mistrzów - FC Kopenhagi (15 tysięcy) czy Rosenborga Trondheim (17 tysięcy).
Warszawski klub gonić będzie Wisła, która na początku sezonu rozegrała jeszcze dwa mecze na stadionie Hutnika (przyciągały 34 tysiące widzów), oraz Lech, który ma już otwarty cały stadion (średnio 13 tysięcy). Odkąd Wisła przeprowadziła się na Reymonta zespół Roberta Maaskanta średnio przyciąga 16,8 tysięcy. Gdyby nie liczyć dwóch pierwszych meczów przy Bułgarskiej (stadion nie był w całości otwarty), frekwencja w Poznaniu oscylowałaby wokół 20,9 tysięcy.
Dotychczas najwięcej widzów na trybuny przyciągnęły mecze Lech - Wisła (23 792), Legia - Jagiellonia (22 500) i Legia - Lech (22 304). Do piękniejącego krajobrazu ekstraklasy nie pasują stadiony Arki Gdynia, Polonii Warszawa i Polonii Bytom, na które chodzi ledwie 3-3,5 tys. kibiców. Ale najniższą frekwencję notują w Bełchatowie. Tylko 2,5 tysiąca kibiców oglądało zwycięstwo 1:0 z Lechią w 5. kolejce. Niewiele więcej z Ruchem (3:2) w 3. kolejce. To średnia na poziomie Dagenham & Redbridge z angielskiej trzeciej ligi...
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.