Wdowczyk: Piłka jest grą prostą
30.06.2006 09:31
Wymieniano go jako następcę <b>Pawła Janasa</b>. - To miłe. W razie potrzeby spotkam się z prezesem Listkiewiczem, ale na razie mam coś do zrobienia w Legii - mówi "Super Expressowi" <b>Dariusz Wdowczyk</b> i precyzuje, że "to coś", to obrona tytułu mistrza Polski i przede wszystkim awans do Ligi Mistrzów. Według Wdowczyka, zarówno szansa gry o Ligę Mistrzów, jak i pracy z reprezentacją pojawiają się raz w życiu. - Często stajemy w życiu przed trudnym wyborem - dodaje filozoficznie trener
Nie sposób jednak w rozmowie zupełnie uciec od problemów reprezentacji Polski.
- Nasz zespół na mundialu nie prezentował się dobrze ani fizycznie, ani mentalnie. Piłkarze sprawiali wrażenie, jakby ranga imprezy i presja związana z wynikiem ich przerosła. Zawiedli - ocenia trener Legii.
Czy wcelują w Ligę Mistrzów?Wdowczyk ma szansę pokazać, że jest dobrym trenerem, bo w miesiąc po blamażu reprezentacji będzie walczył o odzyskanie reputacji polskiej piłki z Legią.
- Sześć tygodni na przygotowanie zespołu do trudnego sezonu to niedużo, ale nie narzekam. Piłka jest grą prostą, jeśli ma się inteligentnych ludzi, to szybko pojmą, o co mi chodzi - twierdzi.
Czas na przygotowania jest krótszy niż zimą, więc trener goni swoich piłkarzy na treningach. Zasuwają nawet po 5 godzin dziennie.
- Zdobyliśmy mistrzostwo Polski, ale to nam nie wystarcza - mówi kapitan zespołu Łukasz Surma. - Dlatego stawiamy sobie kolejny cel, chcemy pokazać się w Europie.
Brazylijski kwartet się zgrywaCzy Wdowczyk nie za bardzo zaufał Brazylijczykom, których ma już w Legii aż czterech?
- Byłem bardzo zadowoleni z postawy Edsona i Rogera. Dlatego na te pozycje, gdzie mieliśmy braki, ściągnęliśmy również Brazylijczyków. Mam nadzieję, że będą przynajmniej takim wzmocnieniem jak ich rodacy - mówi trener.
Dla napastnika Eltona Legia jest pierwszym europejskim klubem.
- Wiem, że może mieć kłopoty z przystosowaniem się do naszej piłki, ale poradzimy sobie. Pomogą mi w tym Edson i Roger - ma nadzieję Wdowczyk.
Wdowczyk myśli o kolejnych wzmocnieniach, nawet trzech kolejnych piłkarzach z zagranicy.
- Z klubu może jeszcze ktoś wybyć - mówi trochę tajemniczo trener.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.