We Wrocławiu z Adrianem Paluchowskim
22.05.2009 08:23
Najlepszy strzelec Legii <b>Takesure Chinyama</b> jeszcze wczoraj nie trenował normalnie z zespołem, nadal odczuwa skutki urazu kolana. W meczu ze Śląskiem we Wrocławiu na szpicy zobaczymy więc <b>Adriana Paluchowskiego</b>, który w spotkaniu z Polonią Bytom zdobył swoje pierwsze bramki w Ekstraklasie. - Nie będę mógł skorzystać z usług Tejksia, może wróci na ostatnią kolejkę. Ale to czy zaryzykujemy jego zdrowie zależeć będzie od tego o co będziemy w niej jeszcze grać - mówi trener Legii <b>Jan Urban</b>.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.