Widanow i Kwiek po meczu z Legią

Zagłębie po porażce z Legią ostatecznie po 30. kolejkach ekstraklasy zajęło przedostatnie miejsce w tabeli i w głosach zawodników gospodarzy sobotniego spotkania było słychać rozgoryczenie. - Nie jesteśmy zadowoleni z miejsca w tabeli na którym jesteśmy w tabeli. Dużo pracy przed nami i nie będzie łatwo. Musimy pracować jeszcze ciężej i po raz kolejny zapewnić Zagłębiu utrzymanie w Ekstraklasie - powiedział Widanow. 

W podobnym duchu o spotkaniu z Legią wypowiadał się były gracz krakowskiej Wisły, Aleksander Kwiek: - Przegrywaliśmy 0:1 i to jeszcze nie był koniec meczu. Potem przytrafiła się ta nieszczęsna czerwona kartka i rzut karny, którego podobno nie powinno być. Gdybyśmy grali w jedenastu to spotkanie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, a my musieliśmy grać w dziesiątkę przez prawie cały mecz i to zaważyło na końcowym wyniku.

- Przerwa w rozgrywkach dobrze nam zrobi i mam nadzieję, że nas zmotywuje do walki o trzy punkty w dalszych meczach i zapewni nam utrzymanie w ekstraklasie - dodał na koniec pomocnik lubinian.